Podobno Bran Stark wcale nie jest Nocnym Królem. A ja nie jestem tego taki pewien
Internet pełen jest rozmaitych teorii i hipotez związanych z „Grą o tron”. Jedną z najbardziej popularnych jest ta dotycząca związków między Branem i Nocnym Królem. Ostatnio pojawiły się informacje, że została obalona. Czy na pewno?
„Gra o tron” to źródło ciągłych niespodzianek i fabularnych zwrotów akcji. Pomysłowość scenarzystów w połączeniu z tajemnicą otaczającą najważniejsze wątki 8. sezonu produkcji prowadzą fanów do wymyślania różnych teorii. Czasem można odnieść wrażenie, że hipotez dotyczących historii Westeros jest więcej, niż zmieściłoby się ich w nawet kilkunastu sezonach serialu.
Wiele wysnutych teorii dotyczy związku rozmaitych bohaterów z rodem Targaryenów. Nie brakuje też jednak spekulacji dotyczących pochodzenia Białych Wędrowców i motywacji ich przywódcy - Nocnego Króla. Najpopularniejsza z nich zakłada, że cząstka podróżującego w czasie Brandona Stark pozostała w ciele Nocnego Króla i sprawiła, że przejął nad nim swego rodzaju kontrolę. Według twórców tej teorii fizyczne podobieństwo obu postaci jest zbyt wielkie, by mogło być jedynie dziełem przypadku.
Od pewnego czasu mówi się jednak, że ten pomysł został dawno obalony przez twórców serialu.
Część internautów twierdzi, że dostatecznym dowodem na obalenie powyższych przypuszczeń jest sprzeciw aktora wcielającego się w rolę młodego Starka, czyli Isaaca Hempsteada Wrighta. W rozmowie z serwisem Vulture po zakończeniu nadawania 7. sezonu „Gry o tron”, przedstawił on Nocnego Króla i Trójoką Wronę jako dwie przeciwstawne siły:
Warto jednak pamiętać, że w innym wywiadzie z tego samego okresu Wright nie miał już podobnej pewności. Dlatego jego zdania nie należy uznać za przedłużenie pomysłów scenarzystów serialu. Z podobnym dystansem należy brać wypowiedź reżysera części odcinków „Gry o tron”, Davida Nuttera. Zapytany podczas sesji Q&A na Reddicie o teorię związaną z Nocnym Królem stwierdził jedynie, że w jego odcinkach nie było więcej podróży w czasie. Nie świadczy to jednak w żaden sposób o tym, że nie należy się ich spodziewać w innych epizodach 8. sezonu. Brak podróży w czasie w ostatnich odcinkach nie oznacza też, że wcześniejsze decyzje Brana nie będą miały wpływu na teraźniejszość Siedmiu Królestw
Zainteresowanych teoriami fanów z pewnością nie powstrzymają tak niejasne półsłówka i rozmyślania. Nocny Król ma wbrew pozorom całkiem wielu fanów, a niektórzy chętnie widzieliby go na Żelaznym Tronie. Również postać Brana wzbudza duże emocje (i nadal tak będzie). Wielbiciele dzieł George'a R.R. Martina podjęli się nawet głębokiej analizy niedawno opublikowanego teasera, mimo że podobno nie ma on nic wspólnego z fabułą finałowej odsłony serialu.
- Czytaj także: Czy odpowiedzialny za przybycie zimy do Westeros jest Ned Stark?
