Zabili go, a on wraca? Jak się okazuje, grany przez Keanu Reevesa zabójca jeszcze na emeryturę nie odchodzi. Jeszcze przyjdzie mu chwycić za broń i to nie w jednym z planowanych spin-offów "Johna Wicka", tylko w kolejnym solowym filmie.
W błędzie byli ci, co myśleli, że po "Johnie Wicku 4" tytułowy bohater złoży broń - białą, palną, każdą. Według zakończenia filmu grany przez Keanu Reevesa mógł (ale nie musiał!) bowiem umrzeć. Twórca serii Chad Stahelski bronił tego finału, dla tej opowieści nie wyobrażał sobie nawet innego. Przy budżecie 100 mln dol. produkcja zarobiła jednak ponad 440 mln. A przecież Hollywood jest ostatnim, które mogłoby zabić kurę znoszącą złote jaja.
Jeszcze w zeszłym roku, zaraz po sukcesie "Johna Wicka 4" narracja dotycząca kolejnej odsłony serii się zmieniła. Już nawet Chad Stahelski nie był taki pewien czy rzeczywiście nie chciałby "obrażać inteligencji widzów" powrotem tytułowego bohatera. Prezes Lionsgate Joe Drake szybko przecież potwierdził, że ruszają prace nad piątą odsłoną jego przygód. W listopadzie 2023 roku, zaraz po strajku WGA (Amerykańska Gildia Scenarzystów) twórcy zasiedli do pisania jej scenariusza. Teraz przygotowują się już do zdjęć.
John Wick 5 - kiedy ruszą zdjęcia do filmu?
Z zakulisowych doniesień wynika, że Keanu Reeves już niedługo ponownie będzie mógł chwycić za broń. Zdjęcia do "Johna Wicka 5" mają rozpocząć się w 2025 roku. O nadchodzącym projekcie na razie niewiele wiadomo, ale biorąc pod uwagę planowany niedługo powrót na plan, premiery filmu możemy spodziewać się w 2026 roku.
Jak podaje WorldOfReel, Chad Stahelski wspominał już, że jego saga nie tylko nie skończy się na 4. części, ale prawdopodobnie doczeka się wielu kolejnych odsłon. Ich liczbą może nawet zbliżyć się do "Szybkich i wściekłych". Twórca mówił o piątce, szóstce, siódemce, ósemce, a nawet dziewiątce. Słowem: ta opowieść może ciągnąć się w nieskończoność.
Lionsgate planuje nie tylko kolejną/kolejne odsłony głównej serii, ale zapowiedział już też dwa spin-offy i serialową kontynuację. Najbliższy z nich to interquel, osadzona między trzecią a czwartą częścią sagi "Ballerina" z Aną de Armas. Prócz tego w swojej solowej produkcji do znanej z "Johna Wicka 4" roli ma powrócić Donnie Yen. Niedawno natomiast ujawniono pierwsze szczegóły odcinkowego "Under High Table", którego akcja rozgrywa się zaraz po wydarzeniach przedstawionych w czwórce.
Więcej o "Johnie Wicku" poczytasz na Spider's Web:
- "John Wick 4" mnie rozpieścił. Inne filmy akcji wydają się przy nim cholernie nudne
- "John Wick" dostanie nowy spin-off. Keanu Reeves w nim powróci, ale nie tak jak myślisz
- „Ballerina” jednak się spóźni. Spin-off Johna Wicka nie pojawi się w tym roku
- "Continental" może i dzieje się w świecie "Johna Wicka", ale nie ma z nim wiele wspólnego
- Za finał "Johna Wicka 4" możemy obwiniać Keanu Reevesa? Twórcy nie do końca spełnili jego prośbę