Magda Butrym podbija zagraniczny rynek. Gwiazdy pokochały ubrania polskiej projektantki

Magda Butrym jest jedną z tych projektantek, które odniosły sukces za granicą. Co jakiś czas o jej projektach głośniej jest poza Polską, niż w naszym kraju. Eleganckie, ale tez barwne ubrania Polki pokochały zagraniczne gwiazdy.

Niedawno w sukience jej projektu szyku zadawała Lily Collins, w 3. sezonie "Emily w Paryżu". Mowa o drapowanej mini z jedwabiu ze zmysłowymi wycięciami i nadrukiem w płatki róży. Bohaterka grana przez Collins wygląda w niej naprawdę pięknie i elegancko. Połączenie różu i czerwieni fantastycznie pasuje do serialowej Emily, której szafa aż tonie w ekstrawaganckich stylizacjach.

Zresztą Lily Collins nie jest jedyną gwiazdą, która w ostatnim czasie miała na sobie kreację polskiej projektantki. Miesiąc wcześniej w sukience Magdy Butrym sfotografowana została Rihanna. Gwiazda na koncercie Beanie Mana miała na sobie czerwoną bandażową sukienkę z wycięciami.

Światowych gwiazd, które lubują się w zmysłowych, eleganckich i odważnych projektach Magdy Butrym jest więcej. Lady Gaga, Kim Kardashian, Hailey Bieber, Jennifer Aniston czy Margot Robbie to sławne nazwiska, które kochają modę, również tę polską, w wydaniu Magdy Butrym.

Pochodząca z Zabrza Magda Butrym pracuje na swój sukces wiele lat i nie osiada na laurach. Mimo że jej nazwisko i ubrania trafiają do światowych mediów i gwiazd, ona wciąż rozwija się i tworzy nowe kolekcje, które podbijają serca kobiet. Zanim jednak stała się rozpoznawalna w branży mody, pracowała w... Telewizji Polskiej. Była stylistką gwiazd, która łączyła pracę z nauką w Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. Talent, ale też szlifowanie warsztatu w modowej szkole zaowocowało stworzeniem pierwszej marki Butrym - Portofino.

Pod szyldem marki powstała jedynie jedna kolekcja. Dalszy związek Butrym z modą był ciekawym okresem, gdyż Magda nawiązała współpracę z Joanną Przetakiewicz, tworząc wspólnie markę La Mania, w której Butrym była główną projektantką. Projektantka pod brandem La Manii tworzyła pięć lat, lecz w 2014 roku postanowiła, że będzie pracować na własne nazwisko i otworzyła firmę.

Choć początkowo razem ze swoim teamem chciała podbijać polski rynek, szybko dostrzegła potencjał w zagranicy. Talent, szczęście, ale też przypadkowe spotkanie z Kim Kardashian sprawiło, że o nazwisku Butrym zaczęto głośno dyskutować. Celebrytka zauważyła Butrym w jednej z paryskich kawiarni i natychmiast powiedziała swojej asystentce, aby ta zapytała, co ma na sobie Butrym.

Poza Kardashianką stroje Butrym zaczęły nosić inne gwiazdy, m.in. polskie modelki - Anja Rubik, Monika Jagaciak czy Magdalena Frąckowiak. Tak znane nazwiska z pewnością nieco pomogły rozpromować ubrania Magdy na świecie. Zresztą jak mówiła Butrym w rozmowie z TVN 24, niektóre gwiazdy zaczęły się do niej odzywać w mediach społecznościowych. Pomogła też współpraca z jedną z międzynarodowych agencji reklamowych.

Z roku na rok grono jej fanek powiększa się, choć trzeba zaznaczyć, że kobiet z Polski, które noszą jej ubrania jest niewiele. Wszystko przez wysoka cenę.

Ubrania i dodatki Magdy nie są po prostu na każdą kieszeń, a już na pewno nie na kieszeń przeciętnie zarabiającej Polki. Bo jeśli sama spódnica kosztuje ponad trzy tysiące złotych, a żakiet nawet ponad 7 tysięcy, to są to ceny iście gwiazdorskie. Zatem na kupno ubrań polskiej projektantki mogą pozwolić sobie jedynie kobiety, które na nie stać. Tym bardziej, że Magda nie wypożycza swoich ubrań.

Prestiżu z pewnością dodała też Butrym luksusowa platforma sprzedażowa Net-A-Porter, na której można kupić ubrania i dodatki od najlepszych marek i projektantów ze świata.

Ubrania Magdy cechuje kobiecość i świetna jakość. Więc nic dziwnego, że znane kobiety tak chętnie noszą jej ubrania. Mimo że Butrym nie skupia się na klientach z Polski, a na zakup jej ubrań mogą pozwolić sobie jedynie zamożne kobiety, jak m.in. Anna Lewandowska, to i tak z przyjemnością obserwuje się jej światową karierę.