„Ogniem i mieczem” to jedna z ponad 20 nowości serwisu Netflix. Co pojawia się, a co znika?

Liczba rodzimych produkcji na Netfliksie systematycznie rośnie, co zdecydowanie cieszy polskich widzów. I choć w ostatnim czasie firma zaliczyła sporą wpadkę związaną z szybkim usunięciem z serwisu „Zimnej wojny”, to warto docenić, że inwestuje w dystrybucję naszego kina. Już w następnym tygodniu na platformie zadebiutują m.in. „Volta”, „Ogniem i mieczem” oraz międzynarodowa koprodukcja „Maria Skłodowska-Curie”. Co jeszcze trafi do serwisu?

Jeśli zaskakuje was informacja, że film animowany prezentujący alternatywną historię Świętego Mikołaja zadebiutował niedawno na Netfliksie, to wypada wyjaśnić jedną kwestię. Wbrew pozorom premiery większości świątecznych hitów Netfliksa następują jeszcze w listopadzie i „Klaus” absolutnie nie jest pod tym względem wyjątkiem. Mimo to warto zwrócić uwagę na tę produkcję, bo mowa o pierwszym oryginalnym filmie animowanym stworzonym przez platformę. Nie wspominając o tym, że do końca dzisiejszego dnia można go obejrzeć za darmo i bez konieczności zakładania konta.

Diego Armando Maradona to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci w historii piłki nożnej. Doskonały zawodnik, wielki ekscentryk, wielbiciel imprezowania i nieszczególnie utalentowany trener. Dlatego rozpoczęcie przez niego pracy w meksykańskiej ekstraklasie można by potraktować tylko w ramach małej ciekawostki. Netflix postanowił jednak wykorzystać okazję i nakręcić dokument prezentujący pracę Maradony od środka wraz z całym zamieszaniem, które wywołał w Meksyku.

Netflix od dłuższego czasu zwiększa obecność oryginalnych produkcji animowanych na swojej platformie, za co otrzymuje liczne pochwały od widzów. Wielu z nich szczególnie upodobało sobie komedię science fiction pt. „Final Space”, choć wbrew pozorom to serial jedynie przez serwis dystrybuowany (oryginalnie ukazał się na Adult Swim). Produkcja już wkrótce powróci na Netfliksa z 2. sezonem i jeśli wierzyć zaprezentowanemu zwiastunowi, emocji zdecydowanie nie zabraknie.

Nie ma nic kontrowersyjnego w stwierdzeniu, że Polacy uwielbiają historyczne telenowele. Dość powiedzieć, że nawet „Kler” nie zdołał pobić popularności „Ogniem i mieczem”. Do produkcji Jerzego Hoffmana już należy rekord liczby widzów, którzy wybrali się do kina. A co z pokoleniami, które nie miały okazji zobaczyć adaptacji powieści Henryka Sienkiewicza na dużym ekranie? Już na dniach otrzymają oni szansę zobaczenia filmu na Netflix Polska.

„Na pokuszenie” z 2017 roku to najnowszy film Sofii Coppoli. Produkcja z Nicole Kidman, Colinem Farrellem, Kirsten Dunst, Elle Fanning i Emmą Howard opowiada o grupie kobiet, które ratują przed śmiercią żołnierza rannego w jednej z walk amerykańskiej wojny secesyjnej. Szybko okazuje się, że pojawienie się mężczyzny nie pozostanie bez wpływu na relacje panujące w żeńskim internacie. Kto wyjdzie obronną ręką z tego starcia intryg? Żeby poznać odpowiedź na to pytanie, musicie się pospieszyć, bo film Coppoli już wkrótce opuści polskiego Netfliksa.

Oryginalny „Słoneczny patrol” to jedna z tych produkcji, o której słyszeli wszyscy, nawet jeśli nigdy nie widzieli nawet odcinka. Był to zdecydowanie produkt swoich czasów, ale w ramach współczesnej mody na remaki i rebooty w 2017 roku powrócono do tego świata filmem „Baywatch. Słoneczny patrol”. W obsadzie tego nieszczególnie udanego dzieła pojawili się m.in. Zack Efron, Dwayne Johnson i Yahya Abdul-Mateen II. Fani serialu, którzy nie widzieli jeszcze nowej wersji, mają niewiele czasu, zanim opuści ona szeregi Netfliksa.