Netflix w lutym 2025 to kopalnia nowości. Jest nowy Wiedźmin i naprawdę gruby thriller

Za nami święta i dość leniwy początek roku. Choć serwisy VOD za wszelką cenę starały się nas przekonać, że sypią nowościami jak z rękawa, można było dostrzec, że najmocniejsze premiery szykowane są na koniec stycznia i właśnie początek lutego. Podobnie jest również w przypadku Netfliksa.

No i takiego wiedźmina czekaliśmy. To znaczy, trudno powiedzieć, czy będzie to zabójca potworów z naszych marzeń, ale trzeba przyznać, że poprzednia animacja (czyli „Wiedźmin: Zmora Wilka”) była naprawdę kapitalna. Tym razem jednak dostajemy opowieść nie o Vesemirze, ale o samym Białym Wilku, czyli Geralcie. Nasz wiedźmin zostanie wciągnięty w konflikt między siłami ziemi i wody i – co niemal pewne – będzie musiał podjąć kilka trudnych moralnie decyzji.

Premiera 11 lutego.

Thriller polityczny od Netfliksa zawiera przede wszystkim Roberta De Niro. Aktor wciela się tu w byłego prezydenta, który przewodzi komisji śledczej. Ta ma zbadać sprawę okrutnego cyberataku na infrastrukturę USA. Terrorystyczny akt pozbawił życia tysiące ludzi i sparaliżował cały kraj.

Premiera 20 lutego.

Ile jeszcze można? Najwyraźniej bardzo długo. Uwielbiany serial „Kobra Kai” wraca do serwisu. Tym razem będzie to końcówka 6. serii. Bohaterowie (Daniel i Johnny) przygotowują się do międzynarodowego turnieju, musza bowiem odbudować swój zespół.

Premiera 13 lutego.

Więcej o serwisie Netflix przeczytacie tu:

Twórca „Testosteronu” i „Lejdis” nakręcił dla Netfliksa komedię. Z opisu serwisu wynika, że będzie to klasyczna komedia o miłości ze śmiertelnym twistem. Fabuła opowie o Mai, która przeprowadza się do domu narzeczonego, a jej konserwatywni rodzice będą musieli wynieść się ponad swoje uprzedzenia. W tle zdarzy się również morderstwo, które będzie miało miejsce w lokalnej mleczarni.

Premiera 12 lutego.