"Barbenheimer: Rewanż" - dwa hity walczą w VOD. Kto wygrał tym razem?
Ależ to był ekscytujący pojedynek. W ramach "Barbenheimera" starły się ze sobą dwa popkulturowe giganty. W kinach wygrała "Barbie", a teraz nadszedł czas na rewanż - tym razem na ringu VOD. Jak na telewizorach radzi sobie "Oppenheimer"?
Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami "Barbie" zmiażdżyła "Oppenheimera" w kinowym box offisie. Ba! Zmiażdżyła wszystko, bo zarobiła prawie 1,5 mld dolarów, stając się największym przebojem kasowym tego roku. Film Christophera Nolana poradził sobie nieco gorzej, ale jak na 3-godzinny mroczny dramat opatrzony R-ką wyjątkowo dobrze. Wyciągnął bowiem od widzów łącznie ponad 950 mln dolarów. Taka przegrana, to żadna przegrana.
Teraz mamy "Barbenheimera 2.0", bo oba filmy trafiły już na VOD. "Barbie" wcześniej, "Oppenheimer" później, bo Christopher Nolan fetyszyzuje wielki ekran i załatwił sobie długie okienko dystrybucyjne. Chwilę temu donosiliśmy, że biografia ojca bomby atomowej rozbiła bank jeśli chodzi o rynek nośników kina domowego. Płyty z produkcją rozeszły się w błyskawicznym tempie. Czy na telewizorach tytuł ten cieszy się równie dużym zainteresowaniem? A może to opowieść o kultowej lalce znowu wygrywa?
Więcej o "Barbenheimerze" poczytasz na Spider's Web:
Barbenheimer - który film wygrywa na VOD?
Krótkie odpowiedzi na powyższe pytania brzmią kolejno: tak i nie. Samba TV sprawdziło 3 mln amerykańskich smart TV, aby dowiedzieć się, na ilu z nich użytkownicy zdążyli już włączyć "Oppenheimera" przynajmniej na pięć minut. Jak podaje Deadline, w weekend otwarcia filmu na VOD odpalono go na 388 tys. urządzeń. W analogicznym okresie - w weekend po wrześniowej premierze online - "Barbie" zaliczyła 363 tys. wyświetleń.
"Oppenheimer" przyciągnął przed telewizory przede wszystkim ludzi młodych. Najchętniej sięgały po niego osoby w wieku 18-24 lat (32 proc.) oraz 25-34 lat (28 proc.). Podobnie zresztą było w przypadku "Barbie", która również najmocniej (i z tym samym wynikiem procentowym) trafiła do pierwszej grupy wiekowej.
To nie koniec "Barbenheimera". Filmy czeka na pewno jeszcze jeden pojedynek. Do tej pory mierzyły się na polu komercyjnym, a teraz przyszedł czas na sferę artystyczną. Zbliża się bowiem sezon nagród branżowych. Zarówno "Barbie", jak i "Oppenheimer" mogą narobić szumu na nadchodzących galach - również tej oscarowej.
Gdzie obejrzeć "Barbie" i "Oppenheimera" online? Dowiesz się ze Spider's Web:
