Oscary 2022 rozdane. Gdzie obejrzymy nagrodzone filmy jak "Diuna" i "CODA"?

Oscary 2022 okazały się ceremonią, której towarzyszyły liczne kontrowersje. Zaczęło się od skrócenia formatu kosztem części nagrodzonych, przez co znaczna część branży filmowej nawoływała do bojkotu. Później do protestu zachęcał Sean Penn, zamierzając stopić własne statuetki, o ile Akademia nie udzieli głosu prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu. A jeszcze później, już na samej gali, doszło do rękoczynów z udziałem Willa Smitha i Chrisa Rocka, a także przerwania transmisji.

Skupmy się jednak na tym, co z założenia powinno być esencją Oscarów: na kinie. Teraz, gdy wiemy już, które filmy zostały wyróżnione, możemy nadrobić zaległości i samemu przekonać się, czy faktycznie zasłużyły na nagrodę - wiele z oscarowych produkcji jest teraz dostępnych w polskich kinach czy na VOD w ramach abonamentu lub z możliwością wypożyczenia. Poniżej wyróżniamy te najbardziej nagradzane, a na końcu prezentujemy pełną listę. Gdzie obejrzeć Oscarowe filmy?

Zaczynamy od "Diuny", bo choć pominięto ją w kluczowych kategoriach, sumarycznie zgarnęła najwięcej statuetek. Urzekająca realizacją adaptacja prozy Franka Herberta z gwiazdorską obsadą to kolejny artystyczny sukces Denisa Villeneuve'a i film, który z pewnością warto zobaczyć. Nie tylko ze względu na kwestie techniczne, w których zdominował ceremonię rozdania Oscarów.

Nagrodzony sześcioma Oscarami obraz znajdziemy w ofercie HBO Max.

Czarny koń tej ceremonii - jedyny film, który zdobył Oscara w każdej kategorii, w której był nominowany. Jedną z nich była ta najważniejsza - za najlepszy film. Obraz Sian Heder opowiada unikalną historię. Ruby jest jedyną słyszącą osobą w swojej rodzinie. Gdy rodzinny interes staje się zagrożony, musi wybrać między swoją miłością do muzyki, a lękiem przed opuszczeniem domu.

Film obejrzymy na Apple TV+.

"Oczy Tammy Faye" Michaela Showaltera to trzeci film, który zdobył w tym roku więcej niż jednego Oscara - w tym wypadku mowa o dwóch statuetkach (za charakteryzację i za najlepszą kobiecą rolę pierwszoplanową dla Jessiki Chastain). Obraz przybliża historię wzlotów i upadków telewizyjnej ewangelistki. Tammy Faye Bakker wraz z mężem Jimem (Andrew Garfield) zbudowała w latach 70. i 80. ubiegłego stulecia największą na świecie religijną sieć medialną oraz chrześcijański park rozrywki.

Film można jeszcze zobaczyć w wybranych kinach studyjnych.

Największy przegrany imprezy, choć moim zdaniem niezasłużenie. "Psie pazury", wielki faworyt, uzyskały aż 12 nominacji do Oscara. Ostatecznie antywestern zgarnął tylko jedną statuetkę - za reżyserię dla Jane Campion (niegdyś już nominowanej). Jest to historia dwóch braci, właścicieli dużego rancza w Montanie. Mężczyźni stają przeciwko sobie, gdy jeden z nich żeni się potajemnie z miejscową wdową.

Produkcję znajdziemy w ofercie Netfliksa.

Oscary potrafią zaskoczyć widzów - i nie mam tu na myśli żadnego skandalu. Tegoroczne rozdanie okazało się jednym z najmniej przewidywalnych od lat; mało który film zgarnął więcej niż jedną nagrodę, a najlepszym filmem okazał się obraz, na który nikt by nie postawił. Tylko "Psich pazurów" i "Licorice Pizza" szkoda.