Smoki, smoki i jeszcze więcej smoków. Nowy zwiastun "Rodu Smoka" wgniata w fotel

Dołącz do Amazon Prime z tego linku, skorzystaj z promocji (30 dni za darmo) i kupuj taniej podczas pierwszego Amazon Prime Day w Polsce.

Minęły już ponad dwa miesiące, od kiedy HBO pokazało nam ostatni zwiastun (a raczej: teaser) "Rodu Smoka". Dziś do sieci trafił dłuższy o niemal minutę, pełnoprawny trailer, pełen znajomych miejsc i szczegółów. A przede wszystkim - przywołujący tę samą co "Gra o tron" atmosferę. Mogłoby się wydawać, że to oczywiste - w końcu to ta sama "rzeczywistość", to samo uniwersum. A jednak miło jest wyłapać nowe brzmienia przeplatane od czasu do czasu fragmentami znanej i lubianej melodii.

Co by nie mówić, to zapowiedź solidnego następcy tego rewolucyjnego serialu. Pal licho finał (od którego odciął się już sam George R.R. Martin), bo jako całość "Gra o tron" od HBO zapewniła nam więcej dobrych wrażeń niż rozczarowań. Na spin-off czekam więc z niecierpliwością, którą pełen smoków zwiastun tylko podkręcił.

Wielokrotnie już pisaliśmy, o czym opowie "Ród Smoka", który bazuje na "Ogniu i krwi" George'a R.R. Martina i skupia się na Tańcu Smoków. Ta historia rozpoczyna się za czasów Jaehaerysa I Targaryena, a potem przechodzi do panowania Viserysa I. Za jego czasów dochodzi do debaty na temat sukcesji. Kandydatami na następcę tronu są jego pierwsze dziecko, księżniczkę Rhaenyra i pierworodny syn króla z drugiego małżeństwa. Gdy Viserys umiera, konflikt eskaluje i rozpoczyna się Taniec Smoków.

Pierwszy z serii nadchodzących spin-offów "Gry o tron" ma przed sobą trudne zadanie - od jego powodzenia w sporej mierze zależy przecież przyszłość kolejnych projektów. HBO, które zainwestowało w ten "prequel" więcej, niż w finał oryginalnej serii, ma szerokie plany na rozwój serialowej wizji stworzonego przez George'a R.R. Martina świata. Miejmy nadzieję, że sierpniowa premiera nie pogrzebie tych nadziei.

Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.