Tytuł nowego spin-offa "Szybkich i wściekłych" sugeruje kluczową rolę postaci z "Fast X". Kto dołączy do Hobbsa?

Według najnowszych informacji w nowym filmie z uniwersum „Szybkich i wściekłych” z Hobbesem pojawi się pewna postać z „Fast X”. „Production Weekly” podło tytuł ogłoszonego niedawno spin-offu, którego gwiazdą zostanie właśnie Dwayne Johnson. I tym razem, podobnie jak w przypadku poprzedniego spin-offu, nie będzie on jedyną kluczową postacią. Poprzednio duet uzupełnił Deckard Shaw (Jason Statham); tym razem w nową rolę wcieli się inny wróg z głównej serii.

Tytuł nadchodzącego projektu ma brzmieć „Fast Presents: Hobbs and Reyes”. To dość jasna sugestia, że nowym partnerem (lub kimś w tym rodzaju) Hobbsa zostanie właśnie Dante Reyes - główny przeciwnik Rodziny z „dziesiątki”, którego zagrał uwielbiany Jason Momoa. Dante jest synem Hermana Reyesa, którego znamy z „piątki” - i to właśnie w tej odsłonie serii po raz pierwszy do akcji wkroczył Luke Hobbs (pierwotnie tę postać miał sportretować Tommy Lee Jones).

Czytaj także:

Założenie, że podany przez zachodnie media tytuł jest prawdziwy, rodzi interesujące pytania dotyczące losu Dantego. Czy współpraco-rywalizacja z Hobbsem oznacza, że złoczyńca nie zginie w finale sagi? Zapowiedziany obraz ma być swoistym pomostem pomiędzy dziesiątym i jedenastym filmem (ten drugi ma pojawić się w 2025 roku); spora szansa, że doczekamy się również dwunastego. Przypomnę, że w przeszłości Johnson wielokrotnie zakulisowo powtarzał, że bardzo chciałby współpracować z Momoą. Jason otrzymał nawet propozycję wcielenia się w członka rodziny Hobbsa, ale terminarz nie pozwalał mu wówczas na przyjęcie roli. 

W „Szybkich i wściekłych 10” Dante postanawia zemścić się na Domie i jego najbliższych za śmierć ojca. Wytacza ciężkie działa przeciwko głównym bohaterom, dlatego tym razem nie mamy do czynienia z happy endem: twórcy kończą film emocjonującym cliffhangerem.