Aż poleje się krew

Paul Thomas Anderson jest bez dwóch zdań jednym z najlepszych współczesnych amerykańskich reżyserów. Twórca w tym roku powrócił z filmem "Licorice Pizza", który jest bliższy "Magnolii" niż "Aż poleje się krew" i zebrał świetne oceny za oceanem. Jak wypadł w naszych oczach?

Fani Jamesa Bonda dopiero co świętowali pojawienie się na platformie starych filmów z serii, a już muszą się z nimi żegnać. Usuwanych z HBO GO hitów będzie jednak więcej. To łącznie aż 60 produkcji.

Do końca listopada z HBO GO zniknie kilkadziesiąt filmów, wśród których znalazły się głośne tytuły. Niestety będzie za czym zatęsknić, zatem spieszcie się.

XXI wiek na szczęście nie przyniósł nam końca świata, ani też totalnego upadku kina. Wręcz przeciwnie. Pomimo wielu głosów krytycznych pod adresem współczesnej kinematografii, jestem zdania, że X muza nadal się rozwija i to w ciekawym kierunku. Pierwsza dekada nowego tysiąclecia dała światu całą masę emocji oraz kilka filmów, które spokojnie można zaliczyć do arcydzieł światowego kina. Słowem, nie jest źle.

Już dawno nie byłem tak szczęśliwy słysząc, że wybitny aktor przechodzi na emeryturę.

Dziś premiera filmu "Song to Song" Terrence’a Malicka, który znany jest z przykładania wielkiej wagi do warstwy wizualnej swoich filmów (ostatnio zdaje się, że niestety tylko temu poświęca swoją uwagę). Z tej okazji, jako że kino jest sztuką przede wszystkim wizualną, przypomniałem sobie najpiękniejsze ujęcia jakimi uraczyła nas X muza. Nie będą to na pewno wszystkie, ale przynajmniej te, które najbardziej zapadły mi w pamięci.

Paul Thomas Anderson to jeden z moich ulubionych filmowców, obok którego nie sposób przejść obojętnie. Najlepszym tego potwierdzeniem jest „Aż poleje się krew”.