REKLAMA

Tarantino skrytykował genialnego aktora. Krew mnie zalała

Quentin Tarantino to jeden z tych reżyserów, którzy nie boją się otwarcie wyrażać swojego zdania. Kultowy filmowiec podzielił się właśnie tytułami swoich ulubionych produkcji i poczuł się na tyle pewnie, że pozwolił sobie na bardzo ostry komentarz względem jednego z głównych aktorów filmu "Aż poleje się krew".

quentin tarantino paul dano
REKLAMA

Nikt nie zabierze Quentinowi Tarantino miana jednego z najważniejszych reżyserów współcześnie znanego nam kina. "Pulp Fiction", "Django", "Pewnego razu...w Hollywood", "Bękarty wojny" - te i inne filmy zasłużenie są postrzegane jako klasyki zarówno przez krytyków, jak i publiczność z całego świata. Bywa jednak, że niektórym od nadmiaru splendoru nie tyle odbija, co wydaje się, że są oni nieomylnymi mędrcami, których zdanie to świętość. Z całym szacunkiem dla dorobku Tarantino, ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że reżyser właśnie cierpi na taką przypadłość.

REKLAMA

Tarantino o Aż poleje się krew: wszystko by się udało, gdyby nie Paul Dano

"Aż poleje się krew" to film z 2007 roku w reżyserii Paula Thomasa Andersona. Opowiada on o konflikcie dwóch mężczyzn. Po jednej stronie jest Daniel Plainview (Daniel Day-Lewis) - pozbawiony skrupułów potentat naftowy, który za wszelką cenę poszukuje ziemi bogatej w ropę i nie ma sobie równych w tym, co robi. Po drugiej jest mający silną pozycję w miasteczku, młody religijny przywódca, Eli Sunday (Paul Dano). Obaj stają sobie na drodze i żaden nie planuje się cofnąć o krok.

"Aż poleje się krew" ma na koncie osiem oscarowych nominacji, z czego zdobyło dwie statuetki - w tym dla Daniela Day-Lewisa za najlepszą, pierwszoplanową rolę męską. To właśnie tego aktora uznaje się (słusznie zresztą) za kluczową postać filmu, to o nim myśli się jako pierwszym, gdy przywołuje się tytuł tej produkcji. Nie wolno jednak zapominać o jego adwersarzu - Paul Dano (którego później poznamy m.in. jako Riddlera w "Batmanie"), zaledwie 23-letni wówczas aktor absolutnie nie ugina się pod ciężarem starszego kolegi i mistrzowsko mu dorównuje. Rola Eliego jest fantastyczna, niewątpliwie jedna z najważniejszych w karierze Dano, który później wystąpi m.in. w "Labiryncie", "Wojnie i pokoju" czy "Fabelamanach".

Innego zdania jest chyba jednak Quentin Tarantino. W swoim zestawieniu filmowym, ujawnionym w The Bret Easton Ellis Podcast umieścił "Aż poleje się krew" na 5. miejscu. Dzieło Paula Thomasa Andersona przegrało m.in. z "Dunkierką", "Toy Story 3" czy "Helikopterem w ogniu". Przy każdej z pozycji możemy znaleźć komentarz Tarantino do filmu, który umiejscawia na konkretnej pozycji. W przypadku "Aż poleje się krew" niemałą jego część poświęcił atakowi na Paula Dano:

[...] „Aż poleje się krew” miałoby duże szanse na pierwsze lub drugie miejsce na liście, gdyby nie jedna wielka, gigantyczna wada… a tą wadą jest Paul Dano. Oczywiście, ma to być film dla dwóch bohaterów, ale jest też drastycznie oczywiste, że to nie jest film dla dwóch bohaterów. [Dano] to słaby facet, człowieku. On jest słabą siostrą. Austin Butler byłby cudowny w tej roli. On jest po prostu takim słabym, słabym, nieciekawym facetem. Najsłabszy aktor w całej SAG [Screen Actors Guild, związek zawodowy aktorów].

Jako osoba na co dzień zajmująca się krytyką filmową zdaję sobie sprawę, że ilu jest ludzi, tyle jest opinii na temat konkretnego filmu czy ról aktorów w nim występujących. Nie mam prawa odmawiać Quentinowi Tarantino własnego zdania - jego doświadczenie jako twórcy jest wyjątkowe i niewątpliwie pełne bogatych, interesujących przemyśleń, a reżyserzy tacy jak Tarantino są cenni dla kina, zwłaszcza w momencie, gdy zbliżają się dla niego trudne czasy. Nie zmienia to jednak faktu, że uważam jego powyższą wypowiedź za obraźliwą czy wręcz upokarzającą względem Paula Dano. Nie dostrzegam w jego słowach czegokolwiek merytorycznego czy zasługującego na przyklaśnięcie. O ile reżyser w swoich wypowiedziach dość często posługuje się "pasywno-agresywnym" tonem, o tyle tutaj, moim zdaniem, przekroczył granicę.

Tarantino nie przyczepił się do czegokolwiek konstruktywnego, nie sprecyzował, co w aktorstwie Dano uważa za godne określenia go jako "słabego, nieciekawego faceta". Udowodnił, że milczenie w jego przypadku byłoby naprawdę cennym złotem, oraz że nie każdy genialny reżyserski umysł idzie w parze z byciem wartościową osobą.

REKLAMA

Więcej informacji o filmach przeczytacie na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-02T20:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-02T18:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-02T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-02T13:33:50+01:00
Aktualizacja: 2025-12-02T12:20:47+01:00
Aktualizacja: 2025-12-02T11:15:16+01:00
Aktualizacja: 2025-12-02T10:48:12+01:00
Aktualizacja: 2025-12-01T11:06:36+01:00
Aktualizacja: 2025-12-01T08:33:40+01:00
Aktualizacja: 2025-11-30T14:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-30T12:16:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-30T11:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-30T05:26:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-29T15:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-29T14:05:23+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA