dziewczyna w sieci pająka

Wielu filmowców i wiele sieci kinowych pożegna 2018 rok ze smutkiem. Pierwszy raz od dawna branża więcej zarobiła niż straciła, ale obok kilku wielkich hitów znalazło się też trochę finansowych porażek. Które głośne filmy zarobiły najwięcej, a które kosztowały swoją wytwórnię fortunę?

Jesień w tym roku przyszła późno, ale już zdążyła się zadomowić. Dni są coraz krótsze, noce zimniejsze, aż chce się zamknąć w domu i nie wychodzić spod koca przez cały weekend. Na szczęście na pomoc przychodzą seriale i filmy, które mogą uratować nas przed nudą i szaroburymi dniami. 

Dziewczyna w sieci pająka robi niezłe wrażenie – to porządny, rzetelnie zrobiony thriller, który wciąga i angażuje. Ale to już nie to samo, co filmy na podstawie prozy samego Stiega Larssona. Starałam się nie porównywać, naprawdę. Niestety, nie udało się.

W sam raz na porę deszczową kina i telewizje przygotowały nam całą masę świetnych premier. Październik rozpocznie się od „Venoma”, później czeka nas „Pierwszy człowiek”, „Climax”, „Halloween” i „Dziewczyna w sieci pająka”. A w telewizji „Czarna pantera”, „Atak paniki” i „Pitbull. Ostatni pies” od Władysława Pasikowskiego.

Choć Lisbeth Salander może znać wiele sztuczek technicznych, to trudno jej znaleźć sposób na ucieczkę od przeszłości. A ta wróci do niej z całą mocą, ściągając na głowę hakerki mnóstwo niebezpieczeństw. W sieci pojawił się zwiastun filmu Dziewczyna w sieci pająka.

Po upalnym lecie przygotujcie się na równie gorące emocje w kinie. Zbadamy od środka Ku Klux Klan, spotkamy ponownie Adasia Miauczyńskiego, także Venoma. Polecimy na księżyc, wylądujemy na scenie razem z Freddie’em Mercurym, a także obejrzymy bokserski pojedynek wszech czasów – Adonis Creed kontra Vitor Drago, z tych Drago. A to tylko część atrakcji zbliżającej się jesieni.