Boomerzy nie szanują młodych właśnie przez takie głupie akcje jak "Mata na prezydenta"
Młody Matczak w ostatnich tygodniach uwikłał się w problemy z prawem, głównie przez swoje (nieukrywane) zamiłowanie do palenia marihuany. Swoim fanom poleca jednak nie rozkręcać akcji w jego obronie, tylko szykować się na wybory. Te w 2040 roku. Właśnie wtedy Mata idzie na prezydenta RP. Tak, dobrze słyszycie. Nie, to chyba nie jest tylko głupi dowcip?
Mata zmiażdżył konkurencję na Spotify. Mamy listę 10 najczęściej odtwarzanych utworów w Polsce
Rok 2021 na polskiej scenie muzycznej należał bez najmniejszych wątpliwości do Młodego Matczaka. Mata był na ustach wszystkich, nie tylko ze względu na premierę nowej płyty, ale też częste kontrowersje. Debata na temat jego osoby pewnie jeszcze długo się nie skończy, ale Polacy słuchali go w ostatnich miesiącach masowo, również na Spotify. Co jednoznacznie pokazują wyniki TOP 10 utworów odtwarzanych organicznie.
Okładka płyty Maty wygląda jak zdjęcie artystki z Argentyny. Internauci węszą plagiat
Zdjęcie na okładce „Młodego Matczaka” jest bliźniaczo podobne do pracy argentyńskiej fotografki z 2017 roku. Polska autorka, która robiła sesję Maty i została oskarżona o plagiat, zabrała głos w tej sprawie.
Patorecenzja zestawu Maty w Maku. Poczułem się jak w czasie szkolnej wycieczki na Jasną Górę
W McDonald’sach możemy kupić zestaw Maty. Co w nim jest, ile kosztuje i jak smakuje? Czy cena odpowiada jakości? My już jedliśmy, a opinię i wrażenia opisaliśmy i zebraliśmy na zdjęciach.
Zestaw Maty w Maku pozostawia niesmak. Raperowi dostaje się za promocję śmieciowego żarcia
Do menu sieci McDonald’s dołączył dziś zestaw sygnowany ksywą Michała Matczaka. Raper nie wszedł w taki układ jako pierwszy, ale to właśnie na niego wylało się wiadro pomyj. Paulina Młynarska nazwała całą akcję „Patoćwierćinteligencją”.
Koncert Maty przyciągnął tłumy. Raper świętuje triumfy, a Żulczyk nazywa go "głosem pokolenia"
Koncert Maty to kolejny z serii spektakularnych sukcesów rapera; fani są zachwyceni, a media komentują imponującą liczbę gości. Kilka pochwał wystosował też Jakub Żulczyk, który określił Matę i Bedoesa mianem „głosów pokolenia”. Z czym, rzecz jasna, nie wszyscy chcą się zgodzić.