Nathan Drake

"Uncharted" z Tomem Hollandem i Markiem Wahlbergiem w rolach głównych to ekranizacja (czy egranizacja) słynnej serii gier studia Naughty Dog. W filmie zabrakło wszystkiego tego, co przesądziło o sukcesie tytułu na PlayStation. To zupełnie przeciętna i pozbawiana jakiejkolwiek magii produkcja przygodowa dla dzieciaków, która zupełnie nie wykorzystała potencjału konsolowego pierwowzoru. Tak więc wciąż najlepszą filmową adaptacją gry jest "Mortal Kombat" z 1995 roku.

W sieci pojawiły się zdjęcia z planu filmu inspirowanego serią gier „Uncharted”. Widzimy na nich nie tylko wcielającego się w główną rolę Toma Hollanda, ale również pierwszego odtwórcę Nathana Drake'a.

Ekranizacje gier wideo to zawsze był niezwykle ciężki kawałek chleba. Świetne wyniki finansowe „Sonic. Szybki jak błyskawica” pokazują jednak, że mimo wszystko warto inwestować w tego typu produkcje. Duże oczekiwania fani gier wiążą choćby z ekranizacją „Uncharted”. Tom Holland zdradził właśnie nowe szczegóły na temat tego dzieła.

Burzliwe losy „Uncharted” wydają się właśnie stabilizować. Studio Sony wreszcie podało datę premiery filmu opartego na słynnej serii gier przygodowych, których bohaterem jest Nathan Drake.

O adaptacji gier Uncharted mówiło się od lat i teraz wreszcie możemy zobaczyć ekranizację przygód Nathana Drake’a. Co więcej, w bohatera wcielił się przymierzany do tej roli Nathan Fillion. Nie jest to jednak kinowa produkcja, a kilkunastominutowa wersja fanowska.