Tak wygląda nowy Batman – w sieci pojawił się plakat z Robertem Pattinsonem
„The Batman” trafi do światowych kin dopiero za rok, ale już budzi olbrzymie emocje skutecznie podkręcane przez organizatorów wydarzenia DC FanDome. Fani Mrocznego Rycerza oszaleli na punkcie wizji przedstawionej przez Matta Reevesa oraz nowego kostiumu bohatera, Batmobila i kryjówki. Kolejne spojrzenie na Batmana zapewnił świeży plakat.
Robert Pattinson zaraził się koronawirusem. Prace nad „The Batman” wstrzymane kilka dni po restarcie
Prace na planie nowego „Batmana” wystartowały na początku bieżącego roku i trwały bez przeszkód przez około siedem tygodni aż do momentu wybuchu pandemii koronawirusa. Wszystkie bezpośrednie przedsięwzięcia przemysłu filmowego zostały przerwane w marcu, co oznaczało poważne zmiany również w harmonogramie kin na najbliższe miesiące. Na przesunięcie premiery „The Batman” zdecydowała się także wytwórnia Warner Bros. Nie miała innego wyjścia, bo do momentu zablokowania prac udało się nakręcić mniej więcej 25 proc. materiału, a z resztą nie udałoby się wyrobić na czas.
Robert Pattinson – od błyszczącego wampira po najnowszą inkarnację Batmana
To jeden z najciekawszych „powrotów” ostatnich lat w Hollywood. Robert Pattinson, choć zaczynał od hitowej serii dla nastolatek, szybko uciekł na obrzeża kina, a teraz wrócił do mainstreamu, ale za to w wielkim stylu. Możemy go oglądać obecnie w filmie „Tenet” w kinach, lada moment pojawi się w nowym filmie Netfliksa, a na 2021 rok zaplanowana jest premiera filmu „Batman” z nim w roli tytułowej.
„Tenet” to fabularnie najgorszy film Nolana, ale ma olbrzymi potencjał na sequele. Wszystko przez... inwersję czasową
Christopher Nolan to reżyser, którego filmy zawsze odciskają piętno na historii kina. W przypadku „Tenet” jest podobnie, choć debiutująca niedawno w polskich kinach produkcja jest bardzo daleka od ideału. Paradoks tego dzieła polega jednak na tym, że dominujący nad całą fabułą koncept inwersji czasowej de facto skazał „Tenet” na porażkę.
DC od roku bije Marvela. Disney musi się obudzić, bo MCU czeka śmierć
Przez wiele lat panowała opinia, że filmy DC są znacznie gorsze od produkcji wchodzących w skład Marvel Cinematic Universe. To właśnie dzieła Disneya zarabiały najwięcej i miały większą liczbę zwolenników. Ale w ostatnim czasie ten trend uległ znaczącej zmianie. Dzięki DC FanDome Warner Bros. znów triumfuje, a o MCU cisza.
„The Batman” nareszcie dostał zwiastun. Fani szaleją, a dziennikarze analizują, bo jest na co popatrzeć
W ostatnim czasie DC zdecydowanie przejęło pałeczkę lidera z najciekawszymi filmami superbohaterskimi z rąk Marvela. Wiele z zapowiedzianych w ostatnim czasie projektów budzi olbrzymią ekscytację fanów, a na temat właściwie każdego z nich dowiedzieliśmy się wiele nowego w trakcie trwającego weekendu. Żaden tytuł nie przyciągał jednak tak wielu widzów jak nowy solowy film o Mrocznym Rycerzu.