To już piątek, więc na Netfliksie Steve Carell próbuje podbić kosmos. Sprawdzamy nowości platformy
Nadszedł piątek, a wraz z nim perspektywa dwóch wolnych dni. Z powodu trwającej pandemii kina jeszcze trochę będą zamknięte. Na szczęście nikt nie powinien narzekać, że nie ma co oglądać. Netflix dba, abyśmy się nie nudzili. Właśnie dzisiaj na platformie pojawiły się trzy seriale, które idealnie nadadzą się na weekendowe seanse.
Obsada „Biura” spotkała się ponownie w nowym odcinku „Some Good News” Johna Krasinskiego
Amerykańska wersja serialu „Biuro” to jedna z najpopularniejszych produkcji telewizyjnych. Do dzisiaj jest ona w stanie przyciągać wielomilionową widownię do serwisów streaminowych posiadających prawa do nadawania serii. Dlatego nie powinno dziwić, że nawet chwilowe spotkanie obsady „The Office” zorganizowane przez Johna Krasinskiego budzi emocje.
Mija 15 lat od premiery pierwszego odcinka serialu „Biuro”
W czasach, gdy home office może niektórym już doskwierać, dobrze jest obejrzeć „The Office” i przypomnieć sobie te wszystkie aspekty biurowego życia, za którymi na pewno nie tęsknicie. Nie mam tu oczywiście na myśli waszych biurowych Michaeli Scottów. Jeden z najlepszych seriali komediowych wszech czasów obchodzi dziś 15. urodziny.
Steve Carell jako polityczny strateg. Trailer „Irresistible” – zobacz wideo
Steve Carell niczym George Clooney w „Idach marcowych” wprowadzi nas za kulisy polityki USA. Jednakże tym razem będzie śmiesznie. W sieci zadebiutował zwiastun „Irresistible”.
Twórcy „The Office” zrealizują serial dla Netfliksa. Steve Carell na pokładzie
Na Netfliksa zmierza nowy serial od twórców „Biura”. Również w tym przypadku na ekranie ujrzymy Steve’a Carella, który jest także producentem projektu bazującego na… pomyśle Donalda Trumpa.