Anne Hathaway przeprosiła dziennikarkę za okropny wywiad. Udzieliła go 12 lat temu

Kjersti Flaa to norweska dziennikarka, która zasłynęła dzięki przeprowadzaniu wywiadów z hollywoodzkimi gwiazdami, a jej nazwisko przewinęło się ostatnio przy okazji premiery tegorocznego filmu "It Ends With Us". Internauci niespodziewanie odkopali rozmowę dziennikarki z Blake Lively z 2016 r., kiedy to aktorka promowała film "Śmietanka towarzyska". Blake była wówczas w ciąży, a Flaa postanowiła jej pogratulować: "Przede wszystkim gratuluję brzuszka" - powiedziała, co spotkało się z zaskakującą reakcją aktorki: "Gratuluję twojego małego brzuszka". Fragmenty wywiadu, które trendują obecnie na TikToku, ogląda się bardzo niezręcznie - widać, że Lively nie zwraca uwagi na dziennikarkę i prowadzi rozmowę, zwracając się głównie do swojej koleżanki z planu.

Podobna sytuacja miała miejsce dwanaście lat temu podczas promocji filmu "Les Miserables: Nędznicy". W nagrodzonej trzema Oscarami produkcji wystąpili m.in. Hugh Jackman, Russell Crowe, Amanda Seyfried oraz Anne Hathaway w roli Fantine. Na konferencji prasowej dziennikarka wpadła na pomysł, by wyśpiewać swoje pytania, a większość osób przystała na to, by również odśpiewać swoją odpowiedź. Nie zdecydowała się jednak na to Hathaway, która w dalszej części wywiadu odpowiadała Flaa monosylabami. "Czy sądzisz, że miłość była w tamtych czasach bardziej namiętna lub czy ludzie wtedy poświęciliby więcej dla miłości niż dziś?" - spytała Flaa. "Nie" - odpowiedziała Hathaway. "Czy pamiętasz swoje pierwsze zauroczenie?" - brzmiało ostatnie pytanie, na które aktorka ponownie odpowiedziała przecząco.

I znów - tak jak w przypadku wywiadu z Lively, od rozmowy z Hathaway aż bije niezręczność. Co ciekawe, tym razem to Kjersti Flaa postanowiła odkopać "cringe'owe" nagranie, o którym mówi w swoim filmie zatytułowanym "To mógł być mój najgorszy pomysł na wywiad". Materiał wrzuciła nie tylko na platformę YouTube, ale również na TikToka, gdzie zdobył ponad 10 mln wyświetleń i niemal 650 tys. polubień.

Niedługo po publikacji filmu Flaa poinformowała widzów, że otrzymała e-maila od rzecznika prasowego Anne Hathaway, która zdecydowała się osobiście przeprosić dziennikarkę za swoje zachowanie sprzed dwunastu lat. Dziennikarka przyznała, że była bardzo zaskoczona takim obrotem sprawy, ponieważ nie spodziewała się, że Hathaway w ogóle zobaczy to nagranie.

Poruszona Flaa postanowiła, że nie będzie publikować treści wiadomości ze względu na jej osobisty charakter. Podkreśliła również, że rok wcześniej aktorka była obrażana w mediach społecznościowych po tym, gdy w 2011 r. pojawiła się w roli prowadzącej na gali rozdania Oscarów u boku Jamesa Franco. Wygląda jednak na to, że nie była to ostatnia rozmowa dziennikarki z filmową Fantine - okazało się, że Hathaway zaproponowała Flaa, by ta przeprowadziła z nią wywiad przy okazji promocji kolejnego filmu, "Flowervale Street", którego premiera odbędzie się w maju 2025 r.

O Anne Hathaway czytaj w Spider's Web: