Ironheart - co jest w scenie po napisach? No i co z tymi cameo?
„Ironheart”, czyli nowy miniserial Marvela, już za nami. Co dokładnie oznacza scena po napisach? No na jakie cameo mogliśmy liczyć w nowej produkcji Disney+ będącej częścią MCU?
„Ironheart” to nowy serial będący częścią Marvel Cinematic Universe, na którego premierę czekaliśmy latami. Jego główną bohaterką jest Riri Williams, czyli młoda geniuszka technologiczna z Chicago, która pojawiła się jako tytułowa bohaterka w komiksach Marvela już dekadę temu. Jej największym osiągnięciem było samodzielne zbudowane pancerza na wzór tego, w którym latał Iron Man.
Uwaga na spoilery z „Ironheart”!
Riri na ekranie pojawiła się po raz pierwszy w filmie „Czarna Pantera 2: Wakanda w moim sercu” w 2022 r., ale ogłoszono, iż dostanie własny serial, już wcześniej. Zmierzyła się w nim zarówno z traumą spowodowaną śmiercią bliskiej osoby, jak i z władającym magią jegomościem. Zanim zaś przejdziemy do analizowania sceny po napisach, warto podsumować, jak właściwie przygody Williams się skończyły.
Jak się kończy „Ironheart”?
Riri z pomocą bliskich zbudowała kolejną wersję swojego pancerza i podstępem pokonała Parkera Robbinsa, zabierając płaszcz podarowany mu wcześniej przez Mefista. Diabeł zaprosił ją potem na spotkanie, proponując jej pewien układ. Williams upewniwszy się, że tylko ona zapłaci za to cenę, przystała na tę umowę, dzięki czemu udało się jej wskrzesić zmarłą przyjaciółkę.
Warto przy tym dodać, że Ironheart w komiksach również nie stroniła od magii i w pewnym momencie stała się powierniczką magicznych dziesięciu pierścieni, których wersję z MCU obecnie dzierży Shang-Chi. Otwartym pozostaje pytanie, co dalej z bohaterką po zakończeniu tej miniserii - czy uda jej się przechytrzyć samego diabła, czy niczym Wanda Maximoff zostanie kolejnym złoczyńcą?
„Ironheart” - scena po napisach
Scena po napisach nie daje nam jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, co dokładnie czeka Riri. Ujęcie zaczyna się w alejce pod mostem obok śmietników, a z głośników przygrywa R&B od Sudan Archives z kawałkiem o tytule „Confessions”. Potem przenosimy się do sklepu Zelmy, znanej z komiksów protegowanej Doktora Strange’a, która pojawiła się w „Ironheart” w roli drugoplanowej.
Młodą dziewczynę odwiedza w tymże sklepie nie kto inny jak Parker Robbins, którego Williams pozbawiła supermocy zabierając mu płaszcz. Zelma popisuje się tanią sztuczką, ale na Parkerze nie robi to wrażenia. Robbins prosi dziewczynę o skierowanie go do kogoś bardziej doświadczonego, aby pokazał mu tajemne przedmioty zgromadzone na zapleczu, proponując dziewczynie współpracę…
„Ironheart” - cameo
Jeśli chodzi z kolei o cameo, to tym razem Marvel zdecydował, że… nie będzie ściągał na plan zdjęciowy pierwszoplanowych aktorów ze swoich innych produkcji. Bohaterowie co rusz wspominają Tony’ego Starka oraz Hanka Pyma obok naukowców znanych i w tym naszym świecie, ale to w zasadzie tyle. „Ironheart” to historia Riri Williams w mieście, które do tej pory nie było areną zmagań superbohaterów.
Czytaj inne nasze teksty poświęcone MCU:
Nie jest to jednak bynajmniej zarzut w stronę tej produkcji. Fani wielokrotnie narzekali na to, że Marvel wciska do swoich produkcji występy gościnne na siłę, co wygląda sztucznie, jak np. w przypadku „Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat”, gdzie sceny z Sebastianem Stanem jako Bucky’ym Barnesem i Liv Tyler w roli Betty Ross były dolepione na ślinę i taśmę klejącą.
A o tym, czy wyszło to produkcji na dobre, będziecie mogli lata moment przekonać się sami. Pierwsze trzy epizody „Ironheart” do Disney+ trafiły 25 czerwca 2025 r. Pozostałe trzy tej sześcioodcinkowej miniserii udostępniono już tydzień później, czyli 2 lipca 2025 r.
