Polacy wybrali najpopularniejsze filmy i seriale stycznia. „Brigertonowie” rządzili w kraju i na całym świecie

Netflix publikuje nowe wyniki TOP 10 swojej biblioteki codziennie już od końcówki marca zeszłego roku. Kto triumfował w styczniu po zebraniu wyników ze wszystkich 31 dni? Który film uplasował się najwyżej? Jak duża część topki należy do tytułów wyprodukowanych w Polsce? Odpowiedzi na wszystkie te pytania (i więcej) znajdziecie poniżej.

„Wszyscy moi przyjaciele nie żyją” to najnowszy film Netflix Original stworzony w naszym kraju. Produkcja sygnowana osobą Julii Wieniawy w głównej roli oraz nietypowym jak na nasze kino popularne czarnym humorem ostatecznie okazała się jednak niczym więcej niż hitem pojedynczego tygodnia. W dłuższej popularności komedii chyba mimo wszystko ostatecznie zaszkodziły bardzo skrajne recenzje. Nasz redaktor był dla filmu akurat bardzo łagodny, ale nie wszyscy widzieli sprawę podobnie.

Wynik: 66 punktów

Anthony Mackie może się pochwalić mianem aktora najczęściej współpracującego z serwisem Netflix przy jakiś nowych projektach. Amerykański aktor w ostatnich latach jest zresztą naprawdę rozchwytywany na wszystkie możliwe strony. I mówiąc szczerze, film „W strefie wojny” bynajmniej nie tłumaczy jego fenomenu. Bo to źle napisany i średnio zagrany film akcji, który przyciągnął uwagę widzów bardziej ze względu na popularność samego gatunku niż własne walory.

Wynik: 69 punktów

„Gambit królowej” w styczniu ostatecznie dobił do sufitu wyznaczającego maksymalną liczbę widzów zainteresowanych miniserialem. Co nie zmienia faktu, że mowa o najpopularniejszym aktorskim serialu Netfliksa w ostatnich miesiącach. I przy okazji również jednym z najlepszych. Oby platforma w 2021 roku zachwyciła nas kolejnymi równie udanymi produkcjami limitowanymi.

Wynik: 71 punktów

Patryk Vega w styczniu po raz kolejny pokazał, że jest nie tylko królem rodzimego box office, ale dzierży też koronę najchętniej oglądanego przez użytkowników Netfliksa polskiego reżysera. Dostępne na platformie „Służby specjalne” to serialowa wersja hitu z 2014 roku, w którym zagrali Olga Bołądź, Janusz Chabior i Wojciech Zieliński. Fabuła produkcji kręci się wokół likwidacji WSI i szpiegowskiej wojny o władzę.

Wynik: 73 punkty

Finał „Chilling Adventures of Sabrina” nie zostanie zapamiętany przez widzów jako jednogłośnie udane zakończenie. Ostatni sezon produkcji wywołał bowiem bardzo mieszane reakcje ze strony tak fanów, jak i krytyków. Być może dlatego serial o Sabrinie Spellman ostatecznie zajął „dopiero” 6. miejsce w naszym rankingu. Co jak na tak znaną produkcję można z pewnością określić jako rozczarowanie.

Wynik: 81 punktów

Netflix zobaczył potencjał we włoskiej animowanej opowieści o wróżkach i to mu się opłaciło. Serial „Przeznaczenie: Saga Winx” był chętnie oglądany i było o nim głośno wśród widzów serwisu. Problem w tym, że nie jest to najbardziej udana produkcja. O czym więcej przeczytacie w naszej recenzji.

Wynik: 82 punkty

„Psi patrol” kolejny miesiąc z rzędu jest najpopularniejszą animacją (i jednocześnie najchętniej oglądanym programem dla dzieci). Sukces produkcji leży zapewne w trzech elementach: jego przystępności, kolorowej i radosnej atmosferze, a także bardzo obfitej bibliotece odcinków.

Wynik: 112 punktów

„Wikingowie” to kolejny obok „Chilling Adventures of Sabrina” popularny serial, który na przełomie grudnia i stycznia dobiegł końca. Entuzjazm fanów historycznej produkcji był jednak zauważalnie większy. I przełożyło się to na aż 141 punktów w ogólnym miesięcznym rankingu. Szefowie platformy Netflix już mogą zacierać ręce na myśl o zasięgach szykowanego na dalszą część roku prequela „Vikings: Valhalla”.

Wynik: 141 punktów

Netflix po raz kolejny pokazał, że stale rozwija bazę swoich widzów i jeszcze długo będzie bił kolejne rekordy rynku VOD. Styczniowe nowości – „Lupin” i „Bridgertonowie” – okazały się jednymi z ważniejszych premier serwisu. „Lupin” nieomal pobił należący do „Wiedźmina” rekord najwyższej prognozowanej oglądalności w ciągu 28 dni od premiery, a „Brigertonowie” stali się niedawno najpopularniejszym serialem w historii streamingowego serwisu.

Wynik: 210 punktów

Powyższa informacja sprawia, że zapewne nikogo nie zdziwią 224 punkty zdobyte przez „Bridgertonów” w styczniu. Nie jest to może najbardziej imponujący wynik w historii serwisu Netflix, ale warto pamiętać o jednej kwestii. Historyczny romans serwisu zadebiutował już w grudniu. Część tego wyniku siłą rzeczy przypadła więc do topki z poprzedniego miesiąca.

Wynik: 224 punkty

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.