Odwilż to jeden z najlepszych polskich kryminałów. Mam nadzieję, że to nie koniec
Zbliża się finał 3. sezonu "Odwilży", jednego z najlepszych seriali kryminalnych. Już w ten piątek zadebiutuje ostatni odcinek najnowszej odsłony polskiego kryminału, który poprzeczkę podniósł bardzo wysoko. Najnowszy sezon pokazał, że twórcy wciąż mają pomysł, jak kontynuować historię i po cichu liczę na to, że 3. sezon nie będzie tym ostatnim.
Do tej pory w produkcjach kryminalnych prym wiedli zblazowani policjanci z problemem alkoholowym albo doświadczeni komisarze. W każdym razie głównymi bohaterami seriali z motywem zbrodni byli właśnie mężczyźni. I mimo że "Odwilż" nie jest, rzecz jasna, pierwszą produkcją, w której to kobieta rozwiązuje zagadki kryminalne, wplątuje się w niebezpieczne sytuacje i walczy z bandziorami, to jednak serial w reżyserii Xawerego Żuławskiego i napisany przez Martę i Piotra Szymanek, to z pewnością zalicza się do jednego z najbardziej oryginalnych.
Katarzyna Zawieja (w tej roli Katarzyna Wajda) to bohaterka wyjątkowa. Z jednej strony jej upór i buńczuczność, a także łamanie wszelkich zasad i podejmowanie nierozsądnych decyzji działa na nerwy. Z drugiej zaś strony - to właśnie dzięki tych cechom stała się ona postacią wyrazistą, której chce się kibicować. Nie da się jej nie doceniać za jej stalowe nerwy i chęć zaprowadzenia sprawiedliwości za wszelką cenę. Uczucia okazuje w znamienny dla siebie sposób, jednak dla bliskich jest w stanie zrobić wszystko.
W tym miejscu zaczynają się niewielkie spoilery 3. sezonu serialu "Odwilż". Jeśli jeszcze nie widzieliście tej odsłony, odsyłam was do HBO Max, gdzie dostępne są wszystkie odcinki. Recenzję 3. sezonu znajdziecie pod tym linkiem.
Odwilż - 3. sezon serialu kryminalnego dobiega końca
3. sezon "Odwilży" zadebiutował w połowie października. Od tego czasu widzowie co tydzień mogli śledzić walkę policji z dystrybuowaniem fentanylu. Tajemnicza sprawa okazała się sięgać jeszcze głębiej, odkrywając siatkę powiązań w szczecińskim półświatku. Ważną postacią w tej sprawie okazał się być Dawid Nowak, który brał udział w rozprowadzaniu narkotyku. Wyszło na jaw, że współpracował on nie tylko ze zmarłym Kamilem Pawlakiem, ale również z policjantami.
Tak, to kolejny interesujący wątek, który potwierdza, że twórcy "Odwilży" wciąż mają pomysł na to, by zainteresować widzów nie tylko kolejną sprawą kryminalną. Emocjonujący element fabuły związany z tym, że na komisariacie jest kret - a właściwie trzy krety - sprawia, że działania Zawiei, Trepy i innych funkcjonariuszy, mogą być zagrożone. Pokazał to świetnie przedostatni odcinek, kiedy Kamińska wywołuje bójkę pod komisariatem, narażając tym samym swoich kolegów na niebezpieczeństwo.
Ale nie tylko elementy związane z tropieniem przestępców sprawiają, że "Odwilż" chce się oglądać. Interesującym wątkiem jest również życie prywatne Zawiei, która ukrywa swój związek z Trepą. W wielu przypadkach poczucie obowiązku bierze nad nią górę i zapomina o swoim życiu rodzinnym, wplątując się w niebezpieczne sytuacje. Jej trudny charakter sprawia, że jest ona bohaterką nieodgadnioną i wciąż może czymś widzów zaskoczyć.
W związku z tym mam nadzieję - że choć 21 listopada zadebiutuje finałowy odcinek 3. sezonu - to twórcy będą kontynuować tę historię. Mam poczucie, że wiele jeszcze z tej produkcji można wycisnąć. Jeśli nie widzieliście jeszcze poprzednich odsłon, to zachęcam do nadrobienia zaległości - "Odwilż" to idealny kryminał na jesienne i zimowe wieczory.
Zdjęcie główne: kadr z serialu "Odwilż". Fot. Adam Golec.
Czytaj więcej w Spider's Web:
- Myśleliście, że Odwilż nie może być lepsza? To patrzcie na 3. sezon
- Odwilż 3: kim jest kobieta z 2. odcinka? Mocny finał
- Odwilż: kiedy nowe odcinki 3. sezonu serialu? Harmonogram emisji
- Kiedy premiera 3. sezonu Odwilży? Uwielbiany kryminał wraca
- Dwa lata czekania i w końcu jest. Jeśli macie obejrzeć w Max jeden kryminał, niech to będzie właśnie ten
