REKLAMA

Odwilż 3: kim jest kobieta z 2. odcinka? Mocny finał

W HBO Max zadebiutował 2. odcinek 3. sezonu "Odwilży", który sprowokował sporo pytań. Dotyczą one tego, czy Zawieja rzeczywiście powinna mieć wątpliwości co do lojalności swoich współpracowników, kto niepostrzeżenie wślizgnął się do mieszkania policjantki, a także kim była kobieta, z którą rozmawiała bohaterka.

odwilz 3 2 odc analiza odcinka kim byla kobieta zawieja
REKLAMA

Uwaga! Artykuł zawiera spoilery 2. odcinka 3. sezonu serialu "Odwilż".

W premierowym odcinku "Odwilży" Zawieja wraz z Woźniakiem, Madejskim, Kamińską i innymi funkcjonariuszami odkrywają melinę, w której znajdowało się kilkanaście osób pod wpływem narkotyku o nazwie fentanyl. W związku z tym policja rozpoczyna poszukiwania dilerów substancji, która coraz szybciej zaczyna rozprzestrzeniać się w mieście. Wskutek szerokiej dystrybucji fentanylu dochodzi do tragedii - na podwórku pod blokiem zostaje odnaleziony 16-letni Kuba Bosko, który najpewniej przedawkował narkotyk.

REKLAMA

W 2. odcinku mogło pojawić się kilka wątpliwości w związku z intencjami policjantów, a także tożsamością kobiety, z którą rozmawiała Zawieja, oraz samego złodzieja. Wyjaśniamy je.

Odwilż 3: pytania po 2. odcinku

Czy policjanci są źli?

W 2. odcinku policja przyjeżdża na miejsce zbrodni - jest nim mieszkanie nauczycielki Alicji Bochenek, która została zamordowana. W pokoju Bochenek Zawieja odkrywa ślady fentanylu, co na pierwszy rzut oka wskazuje na to, że była ona dilerką. No właśnie, na pierwszy rzut oka, bo coś tu jednak śmierdzi - Madejski i Kamiński zjawili się na miejscu wcześniej, a po przyjeździe Woźniaka wymienili z nim porozumiewawcze spojrzenia.

Sprawa robi się coraz bardziej podejrzana, kiedy Zawieja i Trepa przypadkiem odkrywają, że Madejski i Kamińska przyjechali zobaczyć się z Nowakiem, właścicielem firmy Nova Trans, która najwyraźniej jest przykrywką dla dilerów - to tam pracuje Kamil Pawlak, który dostarczył fentanyl zmarłemu Kubie Bosko. Nie wyglądało to jak przesłuchanie, no i też nie zostało uwzględnione w raporcie. Widać, że policjanci starają się z tego jakoś wykręcić, ale mimo to Zawieja wciąż podejrzewa, że ich intencje nie są czyste.

Wygląda zatem na to, że policjanci być może współpracują z mężczyzną i są częścią narkotykowej siatki. Nie jest na ten moment jasne, w jaki sposób funkcjonariusze współpracują z Nowakiem, ale co chwila pojawiają się wskazówki, że Zawieja powinna być ostrożna w kontaktach z kolegami z pracy.

Kim była kobieta, z którą Zawieja rozmawiała pod koniec odcinka?

Białorusinka, z którą pod koniec odcinka rozmawiała Zawieja, to jedna z ocalałych podczas przemytu kobiet w kontenerach (wydarzenie zostało przedstawione w 5. odcinku 2. sezonu). Zawieja postanawia porozmawiać z Pawłem Lańskim, który został rozpoznany przez matkę dziewczynki. Mężczyzna ujawnił policjantce, że 12-letnia Ani jest bezpieczna, jednak nie zdradził miejsca jej pobytu.

Pod koniec sezonu okazało się, że dziewczynka przebywała w domku Lańskiego. Nieoczekiwanie wyszło również na jaw, że Ani jest córką Wiktora Molskiego. Kiedy Molski dowiaduje się o tym, postanawia odzyskać małą, porywając córkę Zawiei. Pod koniec finałowego odcinka dochodzi między nimi do wymiany dzieci i Ani odpływa wraz z ojcem oraz Markiem Lańskim.

W 2. odcinku 3. sezonu Zawieja znów spotyka się z kobietą. Przypomnijmy, że pod koniec 2. sezonu policjantka wspomniała, że tylko kobieta jest w stanie doprowadzić ją do Molskiego. Oznacza to, że wciąż ma nadzieję go dopaść, mimo że na początku 3. sezonu temu zaprzeczała. Białorusinka, która przebywa w azylu, otrzymuje od Zawiei obietnicę, że wciąż jest na tropie

Kto wszedł do mieszkania Zawiei?

Kiedy Zawieja wraca do domu, mija się w drzwiach z matką, która wychodzi na randkę. W związku z tym, że nie zamyka drzwi, do mieszkania wchodzi niezidentyfikowany napastnik. Kradnie on broń Zawiei, skrada się do niej i przykłada jej pistolet do głowy. Tak kończy się 1. odcinek.

Kim był napastnik? Można przypuszczać, że skoro śledził Zawieję, to nie był ktoś, kto ją do końca zna. Gdyby ktoś "znajomy" chciał zrobić jej krzywdę, to wszedłby do jej domu bez ostrzeżenia. Raczej nie jest to Marek Lański, ponieważ był obecny na początku odcinka, ani policjanci, bo najprawdopodobniej byli w tym czasie na akcji z Trepą. Możliwe, że to ktoś od Nowaka, kto chciał ją nastraszyć, ponieważ wpadła na trop fentanylu. Tego dowiemy się już w kolejnym odcinku.

REKLAMA

Czytaj więcej w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-23T12:44:14+02:00
Aktualizacja: 2025-10-23T10:20:32+02:00
Aktualizacja: 2025-10-22T19:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-22T16:12:53+02:00
Aktualizacja: 2025-10-22T14:03:22+02:00
Aktualizacja: 2025-10-22T09:14:50+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T15:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T13:54:24+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T11:17:46+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T09:09:55+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA