ad astra

Piątek, 20 września, obfituje w intrygujące premiery, zarówno w kinie, telewizji, jak i na platformach streamingowych. To w dużej mierze głośne tytuły, na które czekaliśmy od dłuższego czasu.

Brad Pitt wyrusza na skraj naszego Układu Słonecznego, by odnaleźć swojego zaginionego przed laty w kosmosie ojca oraz uratować ludzkość. „Ad Astra” umiejętnie łączy ze sobą wielkie, egzystencjalne widowisko z intymnym dramatem.

Najnowsza edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji dobiegła końca. W konkursie głównym brały udział takie produkcje jak „Joker”, „Ad Astra” oraz „Król” i „Marriage Story” Netfliksa. Który obraz okazał się zwycięzcą?

Brad Pitt będzie mieć bardzo udany sezon. W sierpniu pojawi się w „Pewnego razu… w Hollywood” Quentina Tarantino, a już we wrześniu zobaczymy aktora na ekranie w filmie science fiction „Ad Astra”.

Premiery filmowe w 2019 roku zapowiadają się kapitalnie. Miejmy nadzieję, że znajdziemy na nie wszystkie czas. Zarówno kina jak i serwisy streamingowe będą pękać w szwach. Scorsese, Tarantino, Shyamalan, Bay oraz finały wielkich serii („Avengers: Endgame” i „Gwiezdne wojny” ) to dowody na to, że czeka nas rok pełen wielkich filmowych emocji.