Baratheonowie

Po długim miesiącach oczekiwania „Gra o tron” dobiegła końca. Nareszcie dowiedzieliśmy się, kto wygrał polityczną rozgrywkę o Żelazny Tron i zdecydował o dalszych losach Westeros. Obecność przedstawicieli niektórych dawno niewidzianych rodów mogła jednak zaskoczyć część widzów. Kto dokładnie brał udział w spotkaniu rady?

Miejsce na Żelaznym Tronie. O tym śni każdy, no prawie każdy, w Siedmiu Królestwach. Pretendentów do korony znamy, ale kto ma do niej większe prawo?

Niewielu bohaterów „Gry o tron” cieszy się taką popularnością jak Arya Stark. Młoda córka Neda przetrwała wiele niebezpiecznych przygód w Westeros i nauczyła się walki od Ludzi Bez Twarzy, czym zyskała sobie szacunek. W 2. odcinku finałowego sezonu między Aryą i Gendrym doszło do zbliżenia, które nie spodobało się wielu widzom. Dlaczego?

Niektórzy odliczają czas do wiosny, inni do świąt, a są i tacy, co spoglądają z utęsknieniem za wakacjami. Jednak dla fanów „Gry o tron” najważniejsza data to 15 kwietnia. Zanim jednak nadejdzie premiera 8. sezonu, Joe Dempsie, czyli serialowy Gendry, oferuje nam szaloną teorię na temat swojej postaci.

Uniwersum stworzone przez George’a R.R. Martina to fikcyjny świat, który luźno bazuje na ziemskim średniowieczu. Ogromną rolę odgrywają w nim szlacheckie rody. Przybliżamy historię najważniejszych z nich.

Gra o tron powoli, aczkolwiek nieuchronnie zbliża się do końca. W przyszłym roku bohaterowie serialu powrócą w ostatnich sześciu odcinkach. Wśród nich znajdzie się Gendry, który nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Ostatni odcinek Gry o tron przypomniał nam, że w świecie wykreowanym przez George'a R.R. Martina próżno szukać jednoznacznie pozytywnych bohaterów. Z pewnością nie można tego powiedzieć o uczestnikach rebelii, dzięki której Robert Baratheon zdobył władzę.

Bohater odgrywał ważną rolę w serialu Gra o tron. Jego ścieżki splatały się z losami wielu ważnych postaci. Czy może mieć on wpływ na dalsze losy Westeros?