Czarnobyl

„Czarnobyl”, najnowszy mini-serial produkcji HBO, szturmem wziął serca widzów i krytyków, stając się najlepiej ocenianym serialem w historii serwisu IMDB. Teraz twórcy tłumaczą się z decyzji, podjętych w czwartym odcinku, które mogły być trudne do oglądania dla widzów.

„Czarnobyl” jest obecnie najwyżej ocenianym serialem w serwisie IMDb. Zupełnie nie dziwię się tak wysokim ocenom. 

Serial „Czarnobyl” to przejmujący zapis walki ze skutkami katastrofy w Czarnobylu. Stellan Skarsgård wcielił się w jedną z głównych ról w produkcji. Jego bohater bardzo szybko trafia w samo centrum tragicznych wydarzeń.

Pierwsze wolne dni po majówce zapowiadają kilka ciekawych premier, nie tylko w kinie, ale i na platformach VOD. To będzie niezwykle kulturalny weekend. 

Wczoraj na HBO GO pojawił się pierwszy odcinek miniserii „Czarnobyl”. Sugestywna opowieść o wydarzeniach z 1986 roku działa na wyobraźnię i przeraża.

Maj na HBO GO będzie bogaty nie tylko w nowe odcinki „Gry o tron”. Do hitowej produkcji dołączy kilka nowości, których nie powinni przegapić fani seriali z najwyższej półki. Szczególną uwagę należy zwrócić na dwie mini-serie, które zapowiadają się na wielkie hity: „Czarnobyl” i „Paragraf 22”.

W maju HBO zabierze swoich widzów do krainy emocjonujących seriali i filmów. Premiery telewizyjnej doczeka się 2. sezon „Obsesji Eve”. Na srebrnym ekranie obejrzymy także dokument „Zestresowany naród”.

Katastrofa elektrowni jądrowej w Czarnobylu to jedna z największych tragedii XX wieku. Nie dziwi zatem, że HBO postanowiło zrobić serial poświęcony temu wydarzeniu i pierwszych kilku godzinom po awarii. Wiemy, kiedy produkcja trafi do telewizji.

Nie tylko Netflix planuje w najbliższych miesiącach rozpocząć zdjęcia do nowego serialu na wschodzie Europy. HBO wyprodukuje pięcioczęściową mini-serię opowiadającą o kulisach wybuchu reaktora jądrowego w Czarnobylu. Zdjęcia do serialu rozpoczną się na wiosnę.