Neill Blomkamp

Ostatnie lata nie były zbyt szczęśliwe dla serii Obcy. Wydumany Prometeusz i niestraszny Obcy: Przymierze wyraźnie pokazały, że Ridley Scott nie ma sensownego pomysłu na rozwój uniwersum. Na ratunek przybędą filmowcy, którzy wygrali w konkursie na krótkometrażowe filmy o Ksenomorfach.

Według pierwotnych planów to Neil Blomkamp miał nakręcić produkcję Alien 5, zanim ostatecznie zajął się nim Ridley Scott, twórca tej marki. Otrzymalibyśmy zupełnie inny film. Wiemy nawet jaki.

„Bóg tak chciał”, „wola Boga”, „w imię Boże” - jesteśmy specjalistami od zrzucania odpowiedzialności na wolę teoretycznego bytu, który roztacza kontrolę nad wszelkim ludzkim istnieniem. Z takiego punktu wychodzi twórca God: Serengeti - trzeciego filmu Oats Studios.

Reżyser Neill Blomkamp publikuje drugi film, za który odpowiada jego Oats Studios. Firebase przenosi widza do czasów wojny w Wietnamie, chociaż doskonale znamy przebieg tego konfliktu, w krótkometrażowej produkcji nic nie jest takie, jak się wydaje.

Bardzo podoba mi się inicjatywa reżysera Neilla Blomkampa (Dystrykt 9), którego Oats Studios będzie koncentrować się na oryginalnych, odważnych produkcjach z pogranicza science-ficition, horroru oraz fantasy. Rakka to pierwszy owoc tego przedsięwzięcia.

Neil Blomkamp chce zmienić zasady gry jeśli chodzi o tworzenie filmów. Uruchamia eksperyment, którego celem jest sprawdzenie, czy model biznesowy Hollywood nie wymaga gruntownych zmian.

Aliens miał doczekać się kontynuacji, którą stworzyć miał Neill Blomkamp. Niestety nie zapowiada się na to, by Obcy - decydujące starcie doczekał się wreszcie (po trzech dekadach od premiery!) godnego sequela.

Nieco ponad tydzień - tylko tyle zajęło reżyserowi Ruairiemu Robinsonowi znalezienie chętnych do wyprodukowania jego filmu science-fiction "Leviathan", którego trzyminutowy teaser zebrał prawie dwa miliony wyświetleń. Dziełem Robinsona zainteresował się Simon Kinberg oraz Neill Blomkamp.

"Chappie" jest filmem, w którym nie warto doszukiwać się niczego więcej, niż oferuje on na pierwszy rzut oka. Oczekując po nim jakiejś większej głębi, można się bowiem srodze rozczarować. Tymczasem na poziomie czysto rozrywkowym, jeśli przymknąć oko na jego wady, sprawdza się bardzo zadowalająco. "Chappie" to "Krótkie spięcie" w konwencji efektownego kina akcji.

Tego się chyba nikt nie spodziewał. Zupełnie nieoczekiwanie ogłoszono właśnie, że powstanie nowy film o Obcym i wcale nie chodzi o sequel "Prometeusza". Najbardziej zaskakuje w tym wszystkim fakt, że reżyserem został Neill Blomkamp.

Neill Blomkamp, reżyser "Dystryktu 9" i "Elizjum", zaprezentował na swoim profilu na Instagramie kilka grafik koncepcyjnych do bliżej niesprecyzowanego projektu o Obcym, nad którym pracował. Najprawdopodobniej jednak nigdy nie zobaczymy filmu, na potrzeby którego powstały te obrazki.

Pierwszy zwiastun filmu "Chappie" właśnie wylądował w Internecie. Budzi silne skojarzenia z "Krótkim spięciem" z 1986 roku, klasyką kina familijnego. W rolach głównych, obok Hugh Jackmana, zobaczymy członków zespołu Die Antwoord - Ninję i Yo-Landi.