Netflix kontynuuje trend publikowania najpopularniejszych filmów, seriali i programów z każdego poprzedniego dnia. Dzięki temu wiemy, co Polacy oglądają na platformie. Co ciekawe, w tym tygodniu odpowiedź na to pytanie brzmi: „Dynastię”, tak jakbyśmy cofnęli się do lat 90.
Snowpiercer: Sprawdzamy różnice między serialem, komiksem i filmem
Wokół nowej wersji „Snowpiercer” w ostatnim czasie narosło bardzo wiele oczekiwań. Serial znajdował się w produkcyjnym piekle przez cztery lata początkowo jako dzieło stacji TNT, później przeniesione na TBS, by ostatecznie wylądować znów na TNT (i doczekać się międzynarodowej dystrybucji za sprawą Netfliksa). To znaczące opóźnienie paradoksalnie opłaciło się jednak produkcji, głównie dzięki osobie Bong Joon-ho.
Chociaż wśród nazwisk producentów pojawia się Bong Joon-ho, nie spodziewajcie się spotkać tu przewodzącego rewolucji Curtisa czy Mason z wystającymi zębami i w dziwacznej fryzurze, tylko ich reinkarnacje. Twórcy inspirując się w równym stopniu pełnometrażowym filmem koreańskiego reżysera co komiksem, na podstawie którego powstał, wytyczają własną ścieżkę.
„Snowpiercer” już niedługo zadebiutuje na Netfliksie. Sprawdź teaser serialu
Serial „Snowpiercer” oparty jest na filmie z 2013 roku w reżyserii Joon-ho Bonga („Parasite”), w którym wystąpili m.in. Chris Evans, Tilda Swinton i Ed Harris. W obsadzie serialowej wersji znaleźli się między innymi Jennifer Connelly, Daveed Diggs, Sheila Vand, Annalise Basso, Miranda Edwards i Lena Hall.
To tutaj wyznacza się trendy w popkulturze, sztuce i technologii. Czym jest SXSW 2020?
Jak być na bieżąco z nowościami ze świata popkultury? Przewidywać trendy i wiedzieć, co nowego dzieje się w obszarze technologii, gier, przemyśle filmowym, czy muzyce? Jest jedno wyjątkowe w skali światowej wydarzenie, będące kompasem wytyczającym trendy i kierunki. 34. edycja tego wydarzenia odbędzie się już od 13 do 21 marca w Austin — witajcie w obszernym świecie South By Southwest.
Nowojorski Comic-Con sypnął zwiastunami produkcji science-fiction. W tym „Star Trek: Picard” i „The Expanse”
W ostatni weekend w Nowym Jorku odbył się coroczny New York Comic-Con, impreza poświęcona najciekawszym dziełom z pogranicza komiksu i sci-fi na dużym i małym ekranie. Choć wydarzenie nie jest tak popularne jak lipcowy San Diego Comic-Con i tak obfitowało w wiele interesujących nowości i zwiastunów. Wybraliśmy dla Was najciekawsze newsy ostatnich 72 godzin.
„Snowpiercer” – pierwsza zapowiedź dystopijnego serialu, wprost z Comic-Conu
Comic-Con w pełni. Największe święto popkulturowego kalendarza trwa najlepsze w San Diego, dlatego zewsząd napływają do nas najświeższe newsy, dotyczące zbliżających się głośnych produkcji.
Zmęczony Marvelem i DC? Sprawdź inne filmy, które powstały na podstawie komiksów
W kinach bezsprzecznie królują superbohaterowie. Jeszcze nie przebrzmiało do końca echo po „Avenges: Wojna bez granic”, lada moment czeka nas premiera filmu „Ant-Man i Osa”, oba ze stajni Marvela. A na koniec roku DC przedstawi swój kolejny solowy projekt – Aquamana. Ale warto zatrzymać się na moment i przypomnieć sobie, że nie tylko te studia produkują oddziałujące na masowego widza filmy. Oto najlepsze adaptacje komiksów, które nie są ani Marvela, ani DC.
Netflix wzbogaci się o nowy serial sci-fi. Serwis zakupił prawa do Snowpiercera
Netflix zakupił prawa do kolejnej produkcji sci-fi. Tym razem chodzi o serial Snowpiercer, stworzony na zlecenie stacji TNT. Tytuł trafi do katalogu serwisu w przyszłym roku.
Ruszają prace nad nowym serialem sci-fi. To "Snowpiercer"
TNT zamówiło pilot serialu, który będzie nosił tytuł „Snowpiercer”. Tej nazwy nikomu chyba nie trzeba przypominać – w 2013 roku na ekrany kin wkroczył thriller sci-fi, „Snowpiercer: Arka Przyszłości”. Główną rolę w filmie zagrał Chris Evans. Produkcja powstała na podstawie francuskiego komiksu, „Le Transperceneige”.
„Snowpiercer: Arka przyszłości”, jeden z najciekawszych i najbardziej kasowych filmów niezależnych ostatnich lat, trafi do telewizji. Serial ma być prequelem kinowej produkcji.
Między wolnością a ładem. "Snowpiercer: Arka Przyszłości" - recenzja sPlay
Uwielbiam motywy postapokaliptyczne i na „Snowpiercera” ostrzyłem sobie zęby odkąd tylko usłyszałem o tym filmie. Traf chciał, że nie udało mi się wybrać nań do kina, ale dzięki szeroko rozpowszechnionej obecności na serwisach VOD, była to strata łatwa do odżałowania. Początkowy zachwyt nad pomysłem szybko zmieszał się z rozczarowaniem, by ostatecznie pozostawić po seansie całkiem pozytywne wrażenia, choć z nutą niedosytu.
Czy sukces Snowpiercera na VOD wytyczy trend dla kina niezależnego?
Dotychczas platformy video on demand postrzegane były przede wszystkim jako konkurencja dla standardowych nośników DVD i Blu-Ray. Sukces, jaki osiągnął na VOD Snowpiercer, pokazuje nie tylko olbrzymi potencjał tej formy dystrybucji, ale także to, że może się ona stać realną alternatywą dla kin. Szczególnie dla twórców filmów niezależnych.