Aktor znany z filmów Tima Burtona może pojawić się w 2. sezonie "Wednesday". Kogo miałby zagrać?
2. sezon "Wednesday" na pewno powstanie. Wiemy o tym już od jakiegoś czasu, więc teraz z niecierpliwością wyczekujemy jakichś szczegółów na temat nadchodzącej kontynuacji. Według nieoficjalnych doniesień w produkcji obok Jenny Ortegi może pojawić się aktor znany z filmów Tima Burtona.
Jenna Ortega szturmem wdarła się do powszechnej świadomości odbiorców rolą w "Wednesday". To w końcu jeden z najpopularniejszych seriali platformy Netflix w historii. Taniec w wykonaniu aktorki stał się viralem i dosłownie każdy odtwarzał go w mediach społecznościowych. Chociaż produkcja szybko stała się hitem, na oficjalną informację o 2. sezonie musieliśmy trochę poczekać. Dostaliśmy ją już jakiś czas temu, więc teraz czas na jakieś szczegóły dotyczące nadchodzącej kontynuacji.
Na twórcach "Wednesday" spoczywa wielka odpowiedzialność. Po hitowej pierwszej odsłonie, widzowie nie zadowolą się byle czym. Powtórka z rozrywki nie wchodzi w grę. Zgodnie z zasadami sequeli, i tak już bogaty świat przedstawiony trzeba powiększyć, wprowadzić do niego nowych bohaterów. Jakkolwiek urocza w głównej roli nie byłaby Jenna Ortega, sama całej produkcji nie udźwignie. Bardzo prawdopodobne, że tym razem u jej boku zobaczymy aktora, którego bardzo dobrze już znamy. I to z filmów Tima Burtona.
Czytaj także:
Wednesday - kogo zobaczymy w 2. sezonie?
Tim Burton jest producentem wykonawczym "Wednesday" i wyreżyserował cztery z ośmiu odcinków pierwszego sezonu. Nie wiadomo czy wróci za kamerę w kontynuacji, ale być może wprowadzi do niej swojego Batmana. GiantFreakinRobot donosi bowiem, że Michael Keaton jest w trakcie rozmów na temat roli w 2. sezonie serialu Netfliksa.
Na ten moment nie wiadomo, w kogo Michael Keaton miałby się wcielić. Wspomniany portal obstawia, że mógłby zagrać nowego dyrektora Nevermore. Nawet jeśli tak by się nie stało i miał pojawić się w jakimś krótkim epizodzie, zobaczenie go na ekranie będzie wielką przyjemnością.
Michael Keaton aktualnie przeżywa renesans swojej kariery (zresztą nie pierwszy raz). Jeszcze w tym roku powróci przecież do roli Batmana w nadchodzącym "The Flash". Poza tym Tim Burton ma szykować się już do "Soku z żuka 2", w którym aktor ponownie wcieli się w tytułową rolę. Na marginesie warto wspomnieć, że ostatnio pojawiły się doniesienia, że Jenna Ortega ma być w trakcie rozmów na temat roli w drugim wymienionym filmie.
Czytaj także:
