Największy polski hit Netfliksa tamtego roku powraca z nową odsłoną! 2. część obejrzycie w kinach

"Piep*zyć Mickiewicza" zadebiutował w kinach na początku zeszłego roku. Mało kto chciał go obejrzeć, bo przecież wszyscy woleli "Akademię Pana Kleksa". W efekcie polską wersję niemieckiego "Fuck ju Gohte" obejrzało zaledwie 168 tys. osób. W dodatku (prawdopodobnie) każdy krytyk w tym kraju twierdził, że tego filmu nie da się oglądać. Nic więc nie uzasadniało powstania nadchodzącego sequela. Aż w końcu produkcja trafiła na Netfliksa.

Na platformie "Piep*zyć Mickiewicza" jakimś cudem zaczęło wzbudzać spore zainteresowanie. W Polsce przez wiele tygodni nie schodziło z pierwszego miejsca listy najpopularniejszych filmów dostępnych na Netfliksie. Jak się jakiś czas potem okazało, podobna sytuacja miała miejsce w wielu innych krajach na świecie.

"Piep*zyć Mickiewicza" stało się globalnym hitem. Jeszcze w lipcu informowaliśmy, że nie miało sobie na platformie równych. Przebiło każdy inny szlagier Netfliksa - od "Gru, Dru i Minionki" po "Gliniarza z Beverly Hills: Axela F." W tamtym momencie był to po prostu najchętniej oglądany film w serwisie tamtego roku. Okazał się bezkonkurencyjny.

Jeszcze przed tak wielkim światowym sukcesem, zaraz po netfliksowej premierze "Piep*zyć Mickiewicza" jego twórcy poinformowali w mediach społecznościowych, że film doczeka się sequela. W sieci pojawiła się fotka scenariusza kontynuacji, zdjęcia szybko się rozpoczęły i już możemy zobaczyć gotową produkcję. Czego się po niej spodziewać? Przekonacie się ze zwiastuna:

O czym opowiada "Piep*zyć Mickiewicza 2"? Oficjalny opis fabuły prezentuje się następująco:

Podobnie jak jedynka, "Piep*zyć Mickiewicza 2" zadebiutowała w kinach. Na wielkich ekranach pojawiła się 24 stycznia.

Na ten moment nic nie wiadomo na temat premiery online "Piep*zyć Mickiewicza 2". Możemy jednak spodziewać się, że w swoim czasie dołączy do swojego poprzednika na Netfliksie.

Więcej o polskich filmach na Netfliksie poczytasz na Spider's Web: