Od słów do czynów. Szef Disneya znacznie zmniejsza liczbę premier Marvela na 2025 rok
O tym, że Bog Iger ma poważne plany dotyczące produkcji Marvela, wiadomo już od dłuższego czasu. Aktualny prezes Disneya zapowiedział ostre cięcia. Wielu kontynuacji popularnych serii fani uniwersum już nie zobaczą. Teraz wiadomo też, że Bog Iger chce znacznie zmniejszyć liczbę premier. Będzie ich na pewno mniej niż 10.
Prezes Disneya mówi, że ludzie używają pojęcia „woke”, a nawet nie wiedzą, co ono znaczy
Niedawno dowiedzieliśmy się, że Bog Iger wygrał walkę o władzę w Disneyu. Zdecydowanie nie ukrywał swojego zadowolenia tym faktem i udzielił dość obszernego wywiadu m.in. dla kanału telewizyjnego CNBC. Wspominał o planach na przyszłość, ale też odniósł się do krytyki firmy, związanej z kulturą „woke”.
Disney żałuje, że Netflix wyprodukował "Daredevila" czy "Punishera". I dlatego więcej ich nie zobaczycie
Jeśli zastanawiasz się, dlaczego „Punisher” czy „Daredevil” od serwisu Netflix nie są częścią Marvel Cinematic Universe, o odpowiedzi możesz szukać w słowach Boba Igera. Były szef Disneya przyznał, że jego zdaniem współpraca z czerwonym serwisem VOD jest jak „sprzedawanie broni nuklearnej krajom Trzeciego Świata”. A to nie wszystko.
Disney+ nie ma na siebie pomysłu. Lata czekania na "X-Men '97" i seriale MCU to potwierdzają
W miniony piątek Disney zapowiedział, że jeszcze większa część Marvel Cinematic Universe przeniesie się z kin na VOD. Disney+ szykuje już dziesięć seriali MCU, ale jest w stanie zdradzić na ich temat zaskakująco mało. Ten długi czas oczekiwania nie wziął się z niczego, co dobrze pokazuje przykład „X-Men ’97”.
Do przedsprzedaży trafiły autobiografie ojców sukcesów Netfliksa i Disneya
Netflix i Disney to obecnie najpotężniejsze podmioty na amerykańskim rynku rozrywkowym. Nie zawsze tak jednak było. Do sukcesu doprowadzili je właściwi ludzie na właściwych stanowiskach. Dwóch z nich, Bob Iger i Marc Randolph, postanowiło wydać autobiografie poświęcone dowodzonym przez siebie firmom. Książki trafiły właśnie do przedsprzedaży.
Wnuczka brata Walta Disneya ostro krytykuje ogromne premie dla zarządu firmy
Pandemia COVID-19 to wielki sprawdzian dla kapitalizmu i siły cywilizacji zachodniej. Coraz częściej widać niestety, że nawet największe korporacje prowadzą swoje biznesy na dość glinianych podstawach. Jedna z największych firm na świecie, Walt Disney Company, ogłosiła niedawno zawieszenie wypłacania wynagrodzeń dla ok. 100 tys. swoich pracowników. Co ciekawe, wygląda na to, że wielomilionowe premie dla zarządu pozostaną nietknięte.