Rasizm i seksizm za kulisami "Zagubionych". Ekipa ujawnia prawdę, Lindelof komentuje: "Zawiodłem"
Serial „Lost – Zagubieni”, jakkolwiek wiele można mu zarzucić, był wielkim hitem i tytułem w pewnym sensie przełomowym. Pierwszy sezon błyskawicznie odniósł imponujący komercyjny sukces i zdobył uznanie krytyków, pomagając stacji ABC wrócić do czołówki najchętniej oglądanych kanałów w USA. Teraz, trzynaście lat od emisji finału, członkowie obsady i scenarzyści ujawniają przypadki zastraszania, rasizmu i mizoginii na planie, o których można przeczytać w książce „Burn It Down”. „Zawiodłem” – podsumowuje Damon Lindelof.
Twórca "Watchmenów", "Zagubionych" i "Pozostawionych" ma dla nas nowy serial. Jest fenomenalny!
Damon Lindelof, twórca m.in. znakomitych serialowych „Watchmenów”, wybitnych „Pozostawionych” czy kultowych „Zagubionych”, powraca z nową produkcją. Na HBO Max wylądowały właśnie pierwsze odcinki „Pani Davis” – i wszystko wskazuje na to, że laureat Emmy znów dostarczył widzom perełkę.
„Watchmen” są jak „Ostatni Jedi”. To policzek dla fanów komiksu i zarazem serial z olbrzymim zmarnowanym potencjałem
„Watchmen” stacji HBO to kolejny przykład współczesnego dzieła popkultury, które otrzymuje świetne recenzje od krytyków i jest znienawidzone przez fanów oryginału. Dlaczego tak jest? Czy to nostalgia zaślepia widzów? A może recenzenci przymykają oczy na problemy serii z powodu polityki? Postanowiłem to sprawdzić.
„Watchmen” traktuje oryginalną powieść graficzną jak źródło historyczne. Wiemy coraz więcej o nadchodzącym serialu
Damon Lindelof, twórca oraz showrunner zbliżającego się wielkimi krokami serialu „Watchmen”, udzielił w tym tygodniu wywiadu portalowi Entertainment Weekly na temat zbliżającego się projektu. Czego dowiedzieliśmy się z tej rozmowy?