Zaczęło się tydzień temu od „Underdoga” i próby przeniesienia na duży ekran walk spod znaku MMA. Dzisiaj z kolei debiutuje film, który ma ambicję przetrzeć szlak w dziedzinie nielegalnych wyścigów samochodowych. Mowa oczywiście o „Diablo. Wyścig o wszystko”.