Już pojutrze, 8 marca, obchodzimy Dzień Kobiet. To święto, przez jednych znienawidzone oraz kojarzone wyłącznie z goździkami i nylonowymi pończochami, dla drugich może być miłym akcentem i pretekstem do babskiego spotkania. I dla mnie tym właśnie jest, ale może to dlatego, że ja nie muszę babom kupować kwiatków.
Polskie i zagraniczne kino pełne jest tzw. filmów dla kobiet i zwykle pod tą enigmatyczną nazwą kryją się po prostu komedie romantyczne. Tym razem jednak nie chcę robić powtórki z Walentynek. Poniżej znajdziecie propozycje filmów, które bawią lub/i wzruszają. O kobietach i dla kobiet.
15. Lejdis
Na samym początku i od końca listy jednocześnie jedyny polski film w tym zestawieniu. Choć zdecydowanie bardziej podobał mi się "Testosteron", "Lejdis" także okazały się całkiem niezłą produkcją, nie tylko w porównaniu z tym, co tworzą nasi rodzimi twórcy (czyt. w porównaniu z takim chłamem jak "Ciacho", "Kochaj i tańcz!", "Och, Karol 2" i innego tego typu filmowymi masakrami). "Lejdis" to naiwna historia czterech kobiet, które są przedstawione jako do bólu stereotypowe istoty. Mamy wyzwoloną buntowniczkę czy szukającą miłości niewiastę i oczywiście kobiecą przyjaźń aż po grób ze zwariowanymi babskimi combrami. Jest sztampowo, ale mimo wszystko bywa całkiem śmiesznie i można się odprężyć. A Dzień Kobiet to dobra data, by odświeżyć tę dość przyzwoitą, polską, współczesną komedię.
14. Wielki podryw
Dalej pozostajemy w kręgu komedii. Mamy matkę (Sigourney Weaver) i córkę (Jennifer Love Hewitt), które tworzą wspaniały duet - potrafią wykiwać każdego faceta i oskubać go ze wszystkich pieniędzy. Max wychodzi za mąż za bogaczy, a jej córka, Page, doprowadza do zdrady i tym samym podziału wielkiego majątku. Kobiety są sprytne i przebiegłe, ale uwaga - ktoś podąża ich tropem. Jak potoczą się losy dwóch szachrajek, czy jest tu miejsce na prawdziwą miłość? Naprawdę dowcipna komedia, w której dostaniemy niezłe gagi, trochę seksu i nawet jednego trupa.
13. Koniec niewinności
Film, który ze świata dorosłych przenosi nas w okres dzieciństwa oraz dorastania i odwrotnie. Cztery przyjaciółki spotykają się po latach, by powspominać i towarzyszyć jednej z nich w końcowym etapie ciąży. To spotkanie jest pretekstem do cofnięcia się w czasie i do próby odpowiedzenia sobie na pytanie kim jesteśmy, czym jest nasza przyjaźń oraz do zawarcia kolejnego paktu... Cztery dorosłe aktorki i cztery młode dziewczyny, aspirujące do świata filmu (dwóch z nich się udało): Demi Moore, Melanie Griffith, Rosie O'Donnell, Rita Wilson oraz Gaby Hoffmann, Tora Birch, Christina Ricci i Ashleigh Aston Moore. Sympatyczny, zabawny i wzruszający.
12. Małe kobietki
Cudowna saga rodzinna, w której miłość jest na pierwszym planie. Są lata 60. XIX wieku. W domu zwanym Orchand House od pokoleń mieszkają March'owie. Teraz dom zamieszkują tylko kobiety - ojciec czterech córek i mąż Marmee walczy w wojnie secesyjnej. W filmie poznajemy losy kobiet na przestrzeni lat - ich dzieciństwo, choroby, miłości, dorastanie, problemy i wahania. Cudowna rola Winony Ryder, która wciela się w Jo, zbuntowaną dziewczynę, mającą głowę pełną pomysłów, a serce pełne uczuć. Melodramat, przy którym nie obędzie się bez łez.
11. Czarownice z Eastwick
Trzy kobiety, które łączy przyjaźń i On, którego imienia nie da się zapamiętać. Potrafi omamić, zwabić, zawładnąć... Czy to mężczyzna, a może sam wcielony Diabeł? Doskonała (jak zwykle zresztą) rola Jacka Nicholsona, a także trzech, partnerujących mu aktorek: Cher, Susan Sarandon i Michelle Pfeiffer. "Czarownice z Eastwick" są owiane tajemnicą, świetnie pokazują relacje międzyludzkie w niewielkim miasteczku. Dobre kino z dreszczykiem, voodoo i scenami erotyzującymi. Pozycja obowiązkowa!
10. Grindhouse: Death Proof
Tym razem propozycja znacznie bardziej brutalna - tu nie ma pięknej i łzawej opowieści, jest za to sześć niezłych lasek i Stuntman Mike, który swoją ukochaną bryką uwielbia rozwalać na łopatki piękne dziewczyny. Dosłownie. Tarantino jak zwykle bawi się z nami formą - prezentuje nam dwie historie dwóch grup przyjaciółek, które próbują sobie poradzić z nieco namolnym Kaskaderem, same wyczyniając nie lada sztuczki. Poleje się krew, będzie trochę tańca erotycznego i genialna muzyka (The Coasters "Down in Mexico"!). Uwielbiam ten film!
9. Godziny
Nicole Kidman, Julianne Moore i Meryl Streep - trzy dobre (wielkie?) aktorki i tym samym trzy historie kobiet. Pierwsza opowieść toczy się w czasach współczesnych, w Nowym Jorku, druga w latach 40. XX wieku, trzecia historia dotyczy postaci autentycznej - Virginii Woolf, angielskiej pisarki i feministki, która żyła na przełomie XIX i XX w. i w wieku 59 lat popełniła samobójstwo. Trzy kobiety - wydawca, matka i żona, opętana twórczyni... Co połączy ich losy? "Godziny" to dramat, który na długo zapada w pamięć. Trudne, poważne i przejmujące kino.
8. Smażone zielone pomidory
Dwie historie - jedna dziejąca się współcześnie (tj. lata 90. XX wieku), druga w latach 30. tego samego stulecia. Evelyn Couch (Katy Bates), która przechodzi kryzys w małżeństwie i swoim życiu, przypadkowo spotyka staruszkę, Ninny Threadgoode (Jessica Tandy). Ninny opowiada jej burzliwe losy Ruth i Idgie, w rodzinę której się wżeniła. Widzowie obserwują jednocześnie życie Evelyn i dwóch młodych kobiet, ich dojrzewanie i późniejsze, dorosłe życie. Historia Ninny pozwala Evelyn uwierzyć w siebie i w swoje małżeństwo. Życie Idgie i Ruth pełne jest niespodzianek, problemów, miłości i przemocy. Wciągająca opowieść o losach kobiet, które łączy wielka przyjaźń. Film powstał na podstawie książki o tym samym tytule autorstwa Fannie Flagg.
7. Służące
Są lata 60. XX wieku. W stanie Missisipi, w Stanach Zjednoczonych, rasizm oślepia ludzi i rzutuje na ich relacje. Wchodzą coraz to nowsze ustawy, których celem jest dyskryminacja "kolorowych". Młoda dziewczyna, Skeeter (Emma Stone), która pragnie zostać dziennikarką, dostaje pracę w gazecie. Ma zajmować się rubryką, poświęconą radom na temat gospodarstwa domowego. Mimo że cieszy się z nowej posady, praca nie spełnia jej oczekiwań. Prosi o pomoc Aibileen, służącą jej przyjaciółki. Obserwując niechęć własnego środowiska do czarnoskórych kobiet, Skeeter pragnie stworzyć coś, co pozwoli pokazać ich prawdziwą sytuację. Sytuację tych kobiet, które są służącymi w domach białych i wychowują ich dzieci jak własne. Dziewczyna musi znaleźć służące, które będą gotowe otworzyć się przed nią. Czy jej się to uda? Wspaniała, dowcipna i jednocześnie wzruszająca historia. Polecam!
6. Stalowe magnolie
Sześć przyjaciółek, sześć różnych kobiet, z których każda ma swoje problemy, regularnie spotyka się w salonie piękności. Dzielą się tam swoimi historiami i zasłyszanymi plotkami. Jest wśród nich wdowa, kobieta przechodząca kryzys w małżeństwie, inna skrywająca tajemnicę, a także młoda dziewczyna, która właśnie wychodzi za mąż. Ich przyjaźń jest silna, ale czy potrafi przetrwać chorobę i groźbę śmierci, która spadnie na nie jak grom z jasnego nieba? Wzruszająca opowieść o kobietach, ich życiu, doświadczeniu, słabostkach i przyjaźni. Prawdopodobnie tylko dla kobiet (z chusteczkami pod ręką).
5. Wyznania gejszy
Wspaniały film ukazujący środowisko kobiet, które mają być ozdobą mężczyzny i zaspokajać jego zachcianki - i te intelektualne, i te cielesne. Przejmująca historia młodej dziewczyny z Japonii, Sayuri, która wychowywana na gejszę, opiera się zasadom i pragnie wieść inne życie. "Wyznania gejszy" pokazują brutalną prawdę, przemoc, zazdrość, rywalizację i nienawiść kobiet. To film o miłości, piękna opowieść o poszukiwaniu tożsamości, próbie odnalezienia się we własnej kulturze. Kto jeszcze nie widział, nich czym prędzej to nadrobi.
4. Monster
"Monster" przedstawia historię, która wydarzyła się naprawdę. Tytułowy "Monster" to Aileen Wuornos, prostytutka i zarazem seryjna morderczyni (zabiła sześć osób, w tym jednego policjanta). W rolę Wuornos wciela się Charlize Theron, która jest doskonała i naprawdę genialna w tej odsłonie. Partneruje jej Christina Ricci, która w "Monsterze" gra jej kochankę (Aileen Wuornos była biseksualna). Mocne kino o zdegenerowanej kobiecie, która nie potrafiła znaleźć swojego miejsca. Nie tylko dla kobiet.
3. 8 kobiet
Wspaniały dowcipny i lekki, francuski film muzyczny ze zbrodnią na pierwszym planie. Osiem kobiet i jeden mężczyzna, który ma nóż w plecach. Kto go zabił? Czy mógł być to ktoś z zewnątrz...? Okazuje się, że jest to niemożliwe - dom został odcięty od świata z powodu śnieżycy. Dziwne i podejrzane zgromadzenie jest bodźcem do zwierzeń, odkrycia tajemnic i otwarcia starych ran. Osiem kobiet łączy mężczyzna, przeszłość, przyszłość i nie tylko więzy rodzinne. Doskonały film na wieczór.
2. Thelma & Louise
Wyśmienity i mocny kandydat do miejsca pierwszego. Dwie kobiety - Thelma (Greena Davis) i Louise (Susan Sarandon) uciekają przed ponurym życiem i mężem jednej z nich, który jest despotycznym tyranem. Po drodze spotyka je tragedia - Thelma cudem unika gwałtu, ponieważ Louise zabija oprawcę. Ruszają w pełną niebezpieczeństw, szaloną podróż, wkraczając na drogę bezprawia. Dokąd zmierzają? Kogo spotkają i co przyniesie przyszłość? Genialny film, który pomimo wszystko daję nadzieję na nowy początek.
1. Syreny
Choć trudno było wybrać mi zwycięzcę (zwłaszcza patrząc na ostatnie 5 miejsc), ten film zasługuje na pierwsze miejsce - jest wspaniały i posiada cudowny klimat. Można oglądać go w kółko bez krzty znudzenia. Opowieść, którą snuje przed widzami Charlotte (Winona Ryder) wciąga i zaczyna być nam bliska. Naprawdę chce się przenieść do szalonego domu pani Flax (Cher) i zaprzyjaźnić z niespełnioną pływaczką Kate (Christina Ricci) i buntowniczą Charlotte. Trzy kobiety i trzy pokolenia. Każda z nich ma własne problemy, kochają się i często kłócą, ale muszą umieć ze sobą żyć. Wspaniałe kino, które po prostu pasuje jak ulał. Do każdego!