Nocny Król

Bran Stark to jeden z najważniejszych bohaterów „Gry o tron”. To właśnie z jego postacią powiązanych jest najwięcej teorii fanów. Powoli zbliżamy się jednak do finału i powinniśmy zacząć otrzymywać jakieś odpowiedzi. Czy 2. odcinek nowego sezonu podważył część spekulacji, a może tylko jeszcze bardziej namącił?

Fani „Gry o tron” uwielbiają tworzyć teorie na temat przyszłych odcinków. A niekiedy udaje im się nawet przewidzieć dalszą fabułę. Jeżeli tym razem również mają rację, to Winterfell i wszystkie Siedem Królestw znajdują się w ogromnych tarapatach. Bo nowe teorie zakładają zwycięstwo Nocnego Króla.

Już za tydzień czeka nas półmetek „Gry o tron”, a wraz z nim wielka bitwa, w której mieszkańcy Siedmiu Królestw zmierzą się z Nocnym Królem i jego świtą. Zapowiedź tych wydarzeń możemy zobaczyć w zwiastunie 3. odcinka 8. sezonu serialu.

Za nami już dwa odcinki finałowego sezonu „Gry o tron”. Bohaterowie serialu na razie głównie przygotowują się do walki z Białymi Wędrowcami. Poznali też motywacje ich przywódcy. Wygląda na to, że wojna między ludźmi i nieumarłymi jest tak naprawdę częścią odwiecznego pojedynku między Nocnym Królem i Trójokimi Wronami.

Choć w nowym odcinku serialu „Gra o tron” nie widzieliśmy Nocnego króla per se, to efekty jego działania już tak. Na tej podstawie jesteśmy w stanie określić, gdzie obecnie znajduje się ze swoją armią oraz co próbuje przekazać żywym.

To już za moment. W końcu po miesiącach oczekiwania zobaczymy pierwszy odcinek finałowego sezonu „Gry o tron”. Jeśli jeszcze nie znacie na pamięć poprzedniego sezonu, to służymy pomocą i przypominamy, co wydarzyło się w 7. sezonie „Gry o tron”.