"Warrior Nun" jednak nie dostanie 3. sezonu. Twórcy szykują coś znacznie lepszego
Fani świetnej „Warrior Nun” Netfliksa niedawno odetchnęli z ulgą – udało im się bowiem ocalić anulowany serial. Teraz okazuje się, że tytuł jednak nie powróci z 3. sezonem w formie odcinkowej. Czeka nas za to… trylogia pełnometrażowych filmów.
Nie lekceważcie mocy sprawczej fanów. Netflix anulował ten serial - oni go uratowali
„Warrior Nun” to naprawdę udany serial Netfliksa, który spotkał się z ciepłym przyjęciem subskrybentów i krytyków, a także doczekał się znacznie lepszej niż „jedynka” kontynuacji. Niestety, produkcja nie spełniła oczekiwań serwisu, wobec czego została – jak wiele innych – anulowana. Czas na zmartwychwstanie!
Te seriale są w niebezpieczeństwie. Netflix mógł je skasować i nic nikomu nie powiedzieć
Czy Netflix skasował już twój ulubiony serial? Być może. Mnóstwo tytułów jest aktualnie w niebezpieczeństwie, bo od premiery ich najnowszych odsłon minęło już sporo czasu, a platforma wciąż nie zająknęła się na temat kontynuacji.
W "Warrior Nun" nie ma już pitolenia, a jest mordobicie. Netflix naprawił swój serial
Rozmowy o trudach dojrzewania, dyskusje o relacjach genderowych w Kościele katolickim i inne tego typu pitolenie – tak było w pierwszym sezonie „Warrior Nun”. W nowej odsłonie serialu twórcy postanowili podejść do tematu od innej strony. Teraz mordobicie goni mordobicie. Tak jak być powinno.
Produkcje z USA i polskie filmy nie pobiły „Dark”. Serial najpopularniejszym tytułem lipca na Netflix Polska
Dobiega końca pierwszy miesiąc wakacji, a na jego finiszu fani filmów i seriali mogą być zadowoleni. W lipcu na platformie Netflix nie zabrakło głośny i kuszących tytułów. Ostatecznie jedna z produkcji wysforowała się poza peleton i był to niemiecki serial „Dark”. To on zdecydowanie zwyciężył ranking Netflix TOP 10.
Najlepsze seriale na podstawie komiksów, które znajdziecie na Netfliksie
Netflix stworzył w ostatnich kilku latach ponad 20 produkcji opartych na komiksach, powieściach graficznych, mangach i manhuach. Z początku były to przede wszystkich tytuły z bohaterami Marvela, ale to zmieniło się niedługo przed powstaniem Disney+. Które dzieła zyskały największą sympatię widzów?