HBO GO kontra Netflix, który serwis wybrać

Porównanie Netflix i HBO GO przez pryzmat wszystkich zależności pokazuje, że to dwie bardzo atrakcyjne usługi, które celują jednak w odmienną klientelę. W końcu ca decyzję o założeniu lub odpuszczeniu konta na platformach streamingowych wpływa wiele różnych czynników, nie tylko wyższa bądź niższa cena, ale też wielkość biblioteki, liczba tytułów na licencji, poziom oryginalnych hitów, jakość transmisji czy wygoda korzystania z aplikacji.

Ostatnia aktualizacja cennika HBO GO nastąpiła w listopadzie 2019 roku i wtedy jeszcze można było się łudzić, że to krok wyprzedzający wejście HBO Max do Polski. Od tego czasu minęły jednak niemal dwa lata, a przekształcenie się starszej platformy w jej większego odpowiednika wciąż wydaje się bardzo odległe. Klienci HBO GO mogą się jednak pocieszać, że w ciągu tych 21 miesięcy cena serwisu pozostała bez zmian i wynosi 24,90 zł za miesiąc. Nie ma już darmowego okresu próbnego.

Netflix również zrezygnował z tej zachęty dla nowych klientów, ale jego cennik jest trochę bardziej skomplikowany. Subskrypcję platformy można założyć w ramach jednego z trzech pakietów. Noszą one nazwy: Podstawowy, Standard i Premium. Pierwszy jest dostępny w cenie 29 zł, kolejny oznacza wydatek rzędu 43 zł, a za najdroższy trzeba będzie zapłacić aż 60 zł miesięcznie. W tym ostatnim przypadku mieliśmy ostatnio do czynienia z podwyżką. Co ważne droższy plan oznacza różne dodatkowe profity, ale bez względu na wybraną opcję Netflix oferuje dostęp do wszystkich tytułów ze swojej biblioteki.

Według statystyk prowadzonych przez usługę VPN Surfshark na polskim Netfliksie można obecnie znaleźć 3398 produkcji, na co składa się: 2317 filmów i 1081 seriali. Taki wynik notuje nas mniej więcej w środku globalnej stawki, ale mimo wszystko niżej niż większość europejskich krajów. Nadal oznacza to jednak, że Netflix jest największych VOD w naszym kraju pod względem liczebności biblioteki. Dokładne dane na temat HBO GO nie są dostępne, ale serwis sam na swojej stronie chwali się ponad 800 filmami i 200 serialami w polskiej wersji językowej. Widać tutaj więc sporą różnicę, ale trzeba też pamiętać, że Netflix ma tendencję do wypełniania oferty wieloma bardzo niszowymi i słabo znanymi tytułami, po które sięga zaledwie garstka użytkowników.

Obie platformy od lat ostro inwestują w filmy i seriale oryginalne, a wiele z nich to produkcje tworzone w Polsce. Netflix wydaje na własne nowości więcej od HBO i HBO Max, ale to producenci należący do WarnerMedia potrafią przeznaczyć więcej pieniędzy na budżet największych hitów. Widać tutaj po prostu różnicę w strategii. Netflix woli tworzyć więcej, a HBO jest chętnie do większych wydatków na poszczególne tytuły. Do najgłośniejszych oryginalnych seriali Netfliksa należą „Stranger Things”, „The Crown”, „Dom z papieru”, „BoJack Horseman”, (od pewnego momentu) „Lucyfer”, „Big Mouth”, „Ozark”, „Narcos” czy „The Umbrella Academy”.

Z kolei HBO GO proponuje swoim klientom takie tytuły jak „Gra o tron”, „Westworld”, „Detektyw”, „Czarnobyl”, „Sukcesja”, „Euforia”, „Boardwalk Empire” czy „Rodzina Soprano”. Obie firmy produkują również filmy, ale pod tym względem to Netflix ma zdecydowaną przewagę. Co ciekawe, HBO dużo wcześniej zaczęło produkować nowości w Polsce i długo miało pod tym względem nad Netfliksem przewagę dzięki takim hitom jak „Wataha”, „Pakt”, „Bez tajemnic” i „Ślepnąc od świateł”. Ostatnia ofensywa programowa większego serwisu w naszym kraju, w skład której weszły seriale „1983”, „W głębi lasu”, „Sexify” i „Rojst '97” wyrównała szale. Inna sprawa, że Netflix przesadnie nie ułatwia też swoim widzów rozróżnienia między nowościami własnej produkcji i będącymi na licencji. W skład Netflix Originals wchodzą też bowiem dzieła po prostu przez firmę dystrybuowane międzynarodowo.

W przypadku Netfliksa jakość wideo i rozdzielczość zależą od wybranego pakietu. Zakup planu Podstawowego daje dostęp do produkcji w 480p, w Standardzie obejrzycie nowości w High Definition, a pakiet Premium to już możliwość korzystania z 4K i HDR. Firma podkreśla natomiast przy zakładaniu konta, że dostępność materiałów w jakości HD, Full HD, Ultra HD i HDR zależy od dostawcy internetu oraz od możliwości używanego urządzenia. Nie wszystkie materiały są dostępne we wszystkich rozdzielczościach, choć dotyczy to głównie starszych tytułów, a nie nowości. HBO GO nie oferuje podobnego wyboru, a najlepsza jakość, jaką tam znajdziemy to 1080p, czyli Full HD.

Pod względem designu strony internetowej opisywane serwisy wyglądają bardzo podobnie. Właściwie wszystkie platformy streamingowe przyjęły w ostatnich latach standard narzucony przez Netfliksa i bardzo rzadko decydują się na jakieś ustępstwa. A nawet gdy HBO GO pozwoli sobie na pewną przeróbkę poziomych kafelków na większe pionowe, to chwilę później Netflix wprowadza identyczne rozwiązanie. Oba serwisy mają też wewnętrzną wyszukiwarkę, choć ta dołączona do HBO GO jest znacznie prostsza i opiera się tylko na tytułach. Netflix pozwala również szukać za sprawą gatunków czy fraz kluczowych takich jak np. „polskie filmy”. Znajdziemy tam mnóstwo naprawdę dziwacznych kategorii, które pozwalają czasem na dobranie niezwykle nietypowych produkcji na wieczorny seans.

Obie usługi oferują możliwość oglądania produkcji na większej liczbie urządzeń. HBO GO pozwala na zarejestrowanie ich aż pięciu (może chodzić o Smart TV, tablet, smarfona, Apple TV, Chromecast, konsolę do gier lub po prostu komputer). Posiadacz jednego konta może maksymalnie korzystać z dwóch urządzeń naraz. Netflix działa na nieco innych zasadach. Na pojedynczym koncie można ustawić maksymalnie pięć różnych profili, natomiast liczba zarejestrowanych maszyn nie jest w żaden sposób ograniczana.

Jednocześnie większe rodziny muszą liczyć się z tym, że będą potrzebowały droższego pakietu, bo w planie Podstawowym można korzystać tylko z jednego urządzenia elektronicznego na raz. Z subskrypcji standard mogą równocześnie cieszyć się dwie osoby, a w planie Premium ta liczba rośnie aż do czterech użytkowników. Wszystkie tytuły dostępne na HBO GO i Netfliksie mają polskie napisy, niektóre są też dostępne z lektorem lub dubbingiem. Obie usługi dają też od dłuższego czasu możliwość czasowego pobrania wybranych tytułów na twardy dysk i oglądania ich offline. Abonament HBO GO można wykupić u takich operatorów jak Cyfrowy Polsat, Canal+ i Canal+ online, Plus, Vectra, UPC Polska, PLAY, Orange czy Netia. Netflix w podobny sposób współpracuje tylko z Canal+ oraz Canal+ online (ze wspomnianym VOD zresztą od całkiem niedawna).