W Krzyku 7 zobaczymy pierwszego mordercę z serii. Aktor potwierdził swój udział

Poprzedni Ghostface powróci. Matthew Lillard znowu zagra w filmowej serii „Krzyk”. Przypomnijmy, że Lillard wcielał się w Stuarta "Stu" Machera jednego z dwóch morderców, którzy gnębili nastolatków w Woodsboro w pierwszym filmie z serii wyreżyserowanym przez Wesa Cravena.

Przypomnijmy, że grany przez niego bohater razem z ze swoim przyjacielem Billym Loomisem zaplanowali i przeprowadzili serię morderstw, która zapoczątkowała wszystkie wydarzenia rozgrywające się w „Krzyku”. Co ważne, obaj bohaterowie zginęli w finale 1. filmu.

W tym momencie nie wiemy na pewno, jak będzie wyglądał powrót Stu Machera do filmowej serii. Mało prawdopodobne jest, aby bohater przeżył dość brutalne potraktowanie energią elektryczną. Możliwe jest jednak, że pojawi się w retrospekcji lub jakiejś nocnej marze, która będzie prześladować bohaterów, tak jak to było ze  Skeetem Ulrichem – wcielający się Loomisa aktor pojawił się jako halucynacja w „Krzyku V”. Niektórzy widzowie spekulują, że Stu tak naprawdę przeżył konfrontację z Sidney i teraz wróci jako jeden z antagonistów.

Mimo bardzo wysokiego poziomu i niezłych wyników finansowych serię „Krzyk” spotkało sporo kłopotów po drodze. Plan wytwórni był taki, aby starą ekipę zastąpić nową. Dlatego w ostatnich filmach pierwsze skrzypce grały dwie nowe bohaterki grane przez Jennę Ortegę i Melissę Barrerę. Ta pierwsza ostatecznie nie podpisała kontraktu, a druga wyleciała ze względu na kontrowersje związane z jej wypowiedziami.

Dlatego w „Krzyku 7” zobaczymy znowu Neve Campbell jako Sidney Prescott, Courtney Cox jako Gale Weather. Obok nich na ekranie pojawią się: Isabel May, Celeste O’Connor, Asa Germann, Mckenna Grace, Sam Rechner, Anna Camp, Joel McHale, and Mark Consuelos.

Wszystko wskazuje na to, że mimo prób popchnięcia serii na nowe tory, seria wróci na stare koleiny. W nowym filmie zobaczymy między innymi aktualne życie prywatne Sidney. W oczekiwaniu na kolejny film możecie przeczytać, kto wcieli się w jej córkę i jak przekonano Neve Campbell, aby wróciła do roli. Z kolei z tego tekstu dowiecie się, co takiego napisała Barrera, że straciła rolę.

Premiera "Krzyku 7" planowana jest na 2026 rok.

Więcej o filmowych i serialowych horrorach przeczytacie tutaj: