Netfliksa podbił dołujący hiszpański serial. "Alba" to nowy hit wśród Polaków

Największy serwis streamingowy ma za sobą naprawdę trudne i skomplikowane pół roku, co wzbudziło prawdziwą lawinę zmian. Do grudnia Netflix ma rozpocząć pojedynek z osobami współdzielącymi konto, a także uruchomić tańszą wersję z reklamami. Jedyne co, przynajmniej na razie, się nie zmienia to styl produkcji zyskujących największą popularność na platformie. Wystarczy spojrzeć na nową listę Top 10, gdzie znów króluje hiszpański dramat z elementami kryminału. Tym razem najchętniej oglądana przez Polaków produkcja nosi tytuł "Alba". Co jeszcze oglądaliśmy w minionych dniach?

"Pod słońcem Amalfi" to sequel włoskiej komedii romantycznej "Pod słońcem Riccone", która również jest dostępna na platformie Netflix. Produkcja śledzi dalsze losy Camilli i Vincenza z 1. części. Para rok po wydarzeniach z poprzedniego filmu udaje się na kolejne wakacje, tym razem do Amalfi. Na miejscu niespodziewanie ich miłość zostaje jednak poddana próbie.

Wynik: 33 punkty

Dokument "Dziewczyna ze zdjęcia" opowiadana autentyczną historię gwałciciela i mordercy Franklina Delano Floyda, a także przetrzymywanej w zamknięciu przez lata Suzanne Sevakis. Film wyreżyserowany przez Skye'a Borgmana doczekał się miana jednej z najbardziej niepokojących produkcji tego typu na Netfliksie. Co zapewniło mu zainteresowanie widzów w dłużej perspektywie czasowej.

Wynik: 45 punktów

Polscy widzowie przeważnie sięgają na Netfliksie po świeże tytuły z ostatnich lat, ale czasem do Top 10 jest w stanie prześlizgnąć się jakiś starszy hit. W tym przypadku padło na "Bliżej" Mike'a Nicholsa. Poruszająca i wzruszająca opowieść o pogmatwanej relacji dwóch zakochanych par zdobył dwa Złote Globy i jest obecnie uważany za jeden z najlepszych romansów pierwszej dekady XXI wieku. Główne role w filmie zagrali Julia Roberts, Natalie Portman, Clive Owen i Jude Law.

Wynik: 47 punktów

W tym tygodniu najpopularniejszą polska produkcją na Netfliksie była nowa komedia familijna "Za duży na bajki". Produkcja, w której udział wzięli Maciej Karaś, Dorota Karolak, Karolina Gruszka i Andrzej Grabowski, koncentruje się wokół losów młodego Waldka Banasia. Chłopak żyje na co dzień jak pączek w maśle i koncentruje wszystkie swoje siły na przygotowania do e-sportowego turnieju. Gdy jego nadopiekuńcza mama trafia do szpitala, opiekę nad domem przejmuje ekscentryczna ciotka. A życie Waldka ulega zauważalnej zmianie.

Wynik: 48 punktów

Dzięki niedawnej konferencji poświęconej 2. kwartałowi Netfliksa wiemy, że "Stranger Things" w zasadzie uratowało platformę. Olbrzymie zainteresowanie produkcją sprawiło, że prognozowany odpływ subskrybentów nie okazał się tak wielki, jak obawiali się szefowie firmy. Trudno się jednak dziwić temu entuzjazmowi, bo 4. sezon "Stranger Things" był najzwyczajniej w świecie najlepszym od premierowej odsłony (lub nawet kiedykolwiek).

Wynik: 50 punktów

Na 5. miejsce w rankingu spadł poprzednio najbardziej popularny serial
"Turbulencje". To wykupione niedawno na własność przez Netfliksa telewizyjne science fiction, które opowiada o zaginionym locie pasażerskim. Osoby przebywające na pokładzie po latach zostają uznane za martwe, gdy nagle maszyna bezpiecznie ląduje w miejscu swojej destynacji. Rzecz w tym, że wszyscy pasażerowie wyglądają jakby wcale się nie postarzeli.

Wynik: 51 punktów

"Morska bestia" to najnowszy animowany hit od studia, które rozpoczęło swoją karierę od docenianego na całym świecie "Klausa". Dostępna od kilkunastu dni produkcja ma szansę na podobny sukces ze względu na inteligentny i dojrzały scenariusz, piękną animację i więcej chęci do eksperymentowania niż od lat przejawiają produkcje studia Pixar (na co dowodem fatalny "Buzz Astral"). Czy taki opis zachęca was do wspólnej wyprawy na potwory z waszymi dziećmi? Netflix z pewnością na to liczy.

Wynik: 57 punktów

Serial "Resident Evil" jest doskonałym przykładem na to, jak wielką rolę odgrywa popularność już istniejącej marki. Mamy tu przecież do czynienia z nudną, tanią i nieszczególnie wierną adaptacją popularnej serii gier wideo. Produkcję równie źle oceniają zarówno profesjonalni krytycy, zwyczajni widzowie i wieloletni fani "Resident Evil". A mimo to nowość Netfliksa była nie tylko w naszym kraju oglądana niezwykle chętnie.

Wynik: 59 punktów

Lata mijają, a Jane Austen nadal pozostaje jedną z najchętniej ekranizowanych pisarek w dziejach. Na VOD trafiła niedawno kolejna adaptacja twórczości Angielki w postaci filmu "Perswazje". Niestety, jak donoszą jej wierni czytelnicy, nie mamy tutaj do czynienia z udanym tytułem. Głównie dlatego, że Netflix przerobił "Perswazje" na głupiutką i na siłę modernizowaną komedię romantyczną.

Wynik: 65 punktów

Młoda kobieta budzi się o świcie na plaży i szybko dostrzega na swoim ciele ślady gwałtu. Nie pamięta nic z poprzedniej nocy, ale w szpitalu jej najgorsze obawy zostają potwierdzone. Wkrótce wychodzi na jaw, że sprawcami ohydnego przestępstwa są koledzy jej chłopaka należący do lokalnej elity. Mimo to Alba postanawia zawalczyć o ukaranie sprawców i uzyskanie sprawiedliwości za cierpienie swoje i innych kobiet. Tak w dużym skrócie można podsumować nowy hiszpański hit, który podbił Netflix TOP 10 w minionym tygodniu. Produkcja liczy 13 odcinków.

Wynik: 69 punktów