REKLAMA

Co tam hity. Polacy na Netfliksie wolą nieoczywiste tytuły, jak "Turbulencje" i "Morska bestia"

Netflix wypuścił w tym tygodniu wiele niezwykle interesujących nowości, które chwyciły uwagę widzów. Gdzieś pomiędzy takimi hitami jak "Stranger Things" i "The Gray Man" zadebiutowały dużo mniej rozpoznawalne, a mimo to chętnie oglądane "Turbulencje", "Morska bestia" "Dziewczyna ze zdjęcia" czy "Bardzo długa noc". Wystarczy spojrzeć na wyniki Netflix TOP 10.

netflix top 10 polska nowości turbulencje morska bestia
REKLAMA

Dołącz do Amazon Prime z tego linku, skorzystaj z promocji (30 dni za darmo) i kupuj taniej podczas pierwszego Amazon Prime Day w Polsce. Listy najlepszych ofert znajdziesz tutaj.

Nowości od serwisu Netflix zawsze budzą spore zamieszanie, ale przecież "The Gray Man" od braci Russo debiutuje dopiero w przyszłym tygodniu. Przynajmniej na papierze teraz powinno więc być zdecydowanie nudniej. Tymczasem Polacy po raz kolejny przeszli samych siebie i wyhaczyli z biblioteki platformy szereg niemal niepromowanych a całkiem interesujących produkcji. Na liście są m.in. animacja "Morska bestia", oparta na faktach "Dziewczyna ze zdjęcia" czy hiszpańska parodia o zombie "Dolina umarłych".

REKLAMA

Netflix - Turbulencje i Morska bestia to najpopularniejszy serial i film w TOP 10:

10. Dolina umarłych (nowość)

Czasy brutalnej wojny domowej do dzisiaj budzą w wielu Hiszpanach najgorsze możliwe skojarzenia, ale minęło już od nich tyle lat, że tamtejsi filmowcy coraz częściej patrzą na nie z punktu widzenia parodii. Tak jest choćby w nowym filmie Netfliksa zatytułowanym "Dolina umarłych". To prześmiewcza produkcja, w której grupa zaciekłych wrogów z hiszpańskiej wojny domowej zostaje zmuszona do współpracy na skutek pojawienia się hordy zombie powstałej w wyniku eksperymentów nazistów.

Wynik: 30 punktów

9. The Umbrella Academy (spadek o pięć miejsc)

Najpopularniejszy superbohaterski serial serwisu Netfflix (po utraceniu praw do bohaterów Marvela, którzy ostatnio przeszli do Disney+) otrzymał w czerwcu 3. sezon. Nowe odcinki szybko wywindowały produkcję na szczyt listy przebojów, ale zainteresowanie produkcją powoli dobiega końca. Oczywiście, gdy tylko Netflix wróci do członków Akademii Umbrella, to sytuacja znów się odwróci. A że to zrobi, nie ulega w zasadzie wątpliwości.

Wynik: 37 punktów

Netflix Top 10 w lipcu

8. Barry Seal: Król przemytu (awans o jedno miejsce)

Polski Netflix ma w swojej bibliotece wcale niemało produkcji z Tomem Cruisem. Znajdziemy tam m.in. takie hity jak "Oczy szeroko zamknięte", "Jack Reacher: Nigdy nie wracaj", "Na skraju jutra" i "Ludzie honoru". Rodzimi widzowie na fali ostatniej popularności amerykańskiej aktora najchętniej sięgają jednak po inny tytuł "Barry Seal: Król przemytu" to komedia akcji inspirowana prawdziwą historią człowieka jednocześnie współpracującego z CIA i kartelami narkotykowymi.

Wynik: 39 punktów

7. Capitani (powrót do zestawienia)

Wakacje to przeważnie nie jest idealny czas dla seriali kryminalnych. Nawet ich najzagorzalsi fani wolą w tym okresie sięgać po innego rodzaju tytuły. Dlatego w Netflix Top 10 od dawna nie uświadczyliśmy żadnego kryminału. Od każdej reguły znajdziemy jednak jakieś wyjątki, a jednym z nich jest luksemburska produkcja pt. "Capitani". Serial poświęcony szorstkiemu inspektorowi policji Luce Capitaniemu doczekał się ostatnio nowego sezonu i wrócił do topki po ponad roku nieobecności.

Wynik: 45 punktów

6. Bardzo długa noc (nowość)

Nowe hiszpańskie thrillery na Netfliksie pojawiają się w zasadzie każdego miesiąca, ale "Bardzo długa noc" wyróżnia się na tle wielu podobnych tytułów. Cała intryga jest tutaj bowiem niezwykle interesująca i nietypowa. Sześcioodcinkowa miniseria rozgrywa się w trakcie jednej nocy po zatrzymaniu niezwykle groźnego seryjnego mordercy. Mężczyzna zostaje osadzony w miejscowym zakładzie psychiatrycznym, do którego wkrótce wkracza grupa zamaskowanym i uzbrojonych ludzi. Kim są, jakie mają motywacje i czy służba więzienna tak łatwo odda im zatrzymanego? Żeby poznać odpowiedzi na te pytania, musicie obejrzeć "Bardzo długą noc".

Wynik: 50 punktów

5. Niebezpieczne związki (nowość)

Niech was nie zmyli znajomy tytuł - Polacy wcale nie rzucili się na kultowy film kostiumowy z 1988 roku. Zamiast Glenn Close, Michelle Pfeiffer i Johna Malkovicha na ekranie zobaczycie zupełnie inny zestaw aktorski. Netflix postanowił bowiem stworzyć nową adaptację kultowej francuskiej powieści. Tym razem przeznaczoną dla nastolatków, rozgrywającą się w liceum i całkowicie uwspółcześnioną.

Wynik: 59 punktów

4. Dziewczyna ze zdjęcia (nowość)

"Dziewczyna ze zdjęcia" to nowy amerykański dokument true crime udostępniony przez największą platformę VOD. Produkcja opowiada prawdziwą historię sadystycznego Franklina Delano Floyda i jego ofiary. Uwielbiających tego typu opowieści Polaków nie trzeba było dwa razy zachęcać, by masowo sięgnęli po ten film. A jeżeli po obejrzeniu dokumentu wciąż wam mało, to przeczytajcie nasz artykuł poświęcony obecnym losom Floyda.

Wynik: 59 punktów

3. Stranger Things (spadek o dwa miejsca)

Serialu "Stranger Things" właściwie nikomu nie trzeba już przedstawiać. Mowa przecież o jednym z najpopularniejszych globalnie tytułów ostatniego dziesięciolecia. Produkcja powoli zmierza do końca i został już jej tylko jeden tytuł. Wszyscy fani zacierają ręce na ostateczną konfrontację z Vecną i całą Drugą Stroną.

Wynik: 63 punkty

2. Morska bestia (nowość)

Piraci, morskie potwory i żądza przygody - przeróżni eksperci już nieraz ogłaszali rychłą śmierć pirackiego kina, a potem raz za razem pojawiały się kolejne hity przeczące takim tezom. Najnowszym z nich jest animacja "Morska bestia". Najnowsza produkcja Netflix Animation, które odpowiada za fenomenalnego "Klausa", opowiada o polującym na legendarną bestię statku łowców potworów i pewnej pasażerce na gapę. Według recenzentów "Morska bestia" to kolejny animowany strzał w dziesiątkę.

Wynik: 68 punktów

Morska bestia - film - Netflix TOP 10
REKLAMA

1. Turbulencje (awans o dwa miesca)

Serial "Turbulencje" został skasowany przez swoją oryginalną stację w 2021 roku, ale niedługo potem Netflix przejął do niego prawa. Firma zdecydowała się na ten krok po tym, jak produkcja stała się hitem w amerykańskiej wersji serwisu. Było to po prostu opłacalne i to dla każdej strony, bo NBC nie pozwoliło twórcom na domknięcie tej historii. A Netflix przy okazji przedłużył "Turbulencje" o jeszcze jeden sezon, na który Polacy najwyraźniej będą czekali z dużą niecierpliwością.

Wynik: 68 punktów

Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA