jane austen

„Duma i uprzedzenie” to jedna z najbardziej romantycznych i ikonicznych powieści wszech czasów, co warto podkreślić w związku z okresem walentynkowym. Jeśli zachęceni kultową historią Lizzy Bennet i pana Darcy’ego mieliście w planach przeczytać dzieło Jane Austen, ale zawsze brakowało wam czasu, to teraz nie macie już wymówki – książka pojawiła się bowiem w formie… komiksu, a ja absolutnie w nim przepadłam.

Hiszpańskie seriale wyjątkowo często podbijają serca polskich użytkowników Netfliksa, dlatego nie powinno dziwić, że w tym tygodniu znów mamy do czynienia z podobną sytuacją. Najpopularniejszą produkcją w serwisie był dramat „Alba” poświęcony zgwałconej kobiecie i jej drodze do uzyskania sprawiedliwości. Oprócz tego widzowie odwiedzani platformę Netflix w celu obejrzenia filmu „Perswazje” i serialu „Resident Evil”.

„Perswazje” to kolejny dowód na to, że angażowani przez Netfliksa twórcy nieco zbyt swobodnie traktują materiały źródłowe, które adaptują. Efektem niepotrzebnych modyfikacji i niezrozumienia oryginału jest spłycona wersja opowiedzianej przez Jane Austen historii, na którą szkoda tracić czas. Lepiej sięgnąć po inne, znacznie lepsze adaptacje prozy tej wielkiej autorki, których przecież nie brakuje.

„Perswazje” pojawiły się już na platformie Netflix. Jest to adaptacja prozy Jane Austen, w której w głównej roli zobaczymy znaną z „50 twarzy Greya” Dakotę Johnson. Nawet jeśli krytycy zdążyli zmieszać produkcję z błotem, bez wątpienia będzie to hit serwisu. To w końcu najgłośniejsza dzisiejsza premiera serwisu.

Oglądając dzieła współczesnej popkultury, często zapominamy, że dzisiejsze filmy, seriale i książki często inspirowane są swoimi poprzednikami, klasyką literatury, która ukształtowała wiele pokoleń twórców, nie wyłączając tych współczesnych.

Kate Beckinsale po prostu błyszczy w jednej z najlepszych ról w swojej karierze. Poznajcie przebiegłą Lady Susan w – jak na razie – najbardziej udanej komedii roku, opartej na powieści Jane Austen.