Assassin’s Creed, Angry Birds, Cut the Rope – wysyp plakatów sygnalizuje, że filmy na podstawie gier są tuż tuż
Dzieje się! Do sieci trafiły oficjalne plakaty filmów, które w 2016 roku pojawią się w kinowym repertuarze. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że aż trzy z nich należą do produkcji opartych na licencjach gier wideo. To dopiero początek.
Wiadomo już na kiedy przewidziana jest premiera filmu na podstawie serii gier wideo „Assassin’s Creed”. Pierwotnie miał on zadebiutować na kinowych ekranach już w październiku 2015 roku, ale ze względu na konieczność wprowadzania zmian w scenariuszu został przesunięty.
Filmowy Assassin’s Creed zmienia scenariusz. Teraz jest w rękach twórcy Wolverine
Dzieje się. Filmowy asasyn ma szansę stać się jedną z niewielu ekranizacji gier, która zadowoli wymagających fanów. Oczywiście na ten moment nie ma co wróżyć z fusów. Można za to przyjrzeć się zmianom, jakie zachodzą podczas produkcji filmu, dzieje się bowiem dużo.
Assassin’s Creed to gra i seria książek. Jest promocja, warto czytać?
Mam wrażenie, że gracze, którzy zjedli zęby na przeboju Ubisoftu i zyskali dzięki serii komputerowych tytułów dodatkowe dioptrie do szkieł w okularach, nie powinni w ogóle spoglądać w kierunku książek z serii Assassin’s Creed. Powód jest jeden.
Crysis, Battlefield, Assassin's Creed tym razem w wersji książkowej
Crysis, Battlefield 3 oraz seria Assassin’s Creed to pozycje dobrze znane wszystkim wytrawnym graczom. Dla tych, którzy do wymienionych tytułów przywiązali się szczególnie mocno i pomimo zakończenia rozgrywki nie chcą rozstać się z ulubionym universum, mamy dobrą wiadomość. Pisarze także kochają grać! Kilku z nich swoje bogate doświadczenia ze znanymi produkcjami postanowiło przelać na papier. I tak na podstawie gier zaczęła powstawać literatura.