Jest pierwszy zwiastun Kingsman: The Golden Circle
Pierwsza część okazała się świetną rozrywką, która wzięła wszystkich z zaskoczenia. Kingsman: The Golden Circle zapowiada się jeszcze lepiej. W sieci właśnie wylądował nowy trailer.
Koniec roku to przeważnie czas podsumowań, ale też i konkretnych oczekiwań względem roku następnego. 2017 w kinie zapowiada się nie lada atrakcyjnie. Postanowiłem więc wybrać te pozycje filmowe, na które czekam najbardziej.
Opis relacji masowej widowni z sequelami można by podsumować jako: „To skomplikowane”. Jedni je uwielbiają i czekają z wypiekami na twarzy na kolejne odsłony swoich ulubionych historii, a inni narzekają na wtórność i koniunkturalizm. Prawda zazwyczaj leży pośrodku, choć ostatnimi czasy wyrażnie widać, że popkultura dojrzała już na tyle, że potrafi czasem wykrzesać z filmowych kontynuacji coś ciekawego i czasem nawet oryginalnego.
„Kingsman: Tajne służby”, jedno z największych pozytywnych zaskoczeń filmowych początku bieżącego roku, nie skończy się na pierwszej części. Wytwórnia 20th Century Fox właśnie zamówiła sequel.
Na co komu James Bond. „Kingsman: Tajne służby” to najlepszy film jaki zobaczycie teraz w kinie
Po udanym, naciągniętym do granic absurdu i niezwykle efekciarskim „Johnie Wicku” nie spodziewałem się, że tak szybko zobaczę kolejny świetny film akcji. Myliłem się. „Kingsman: Tajne służby” to przyjemność sama w sobie i obowiązkowy punkt w kinie dla każdego, kto lubi obejrzeć emocjonujące kino akcji oraz film wypełniony po brzegi humorem. Ciężko wskazać mi chociaż jeden element, który tutaj nie zagrał.