Co czytają Polacy?

W kwietniu na polskich czytnikach rządziły nowości, choć nie zabrakło i bestsellerów poprzednich miesięcy. Jak zwykle najchętniej sięgaliśmy po beletrystykę, aczkolwiek nie zabrakło też poradników dotyczących samorozwoju. Obecność na poniżej liście książki poświęconej katastrofie smoleńskiej dowodzi, że wciąż jest to dla nas temat ważny. Sprawdźcie, co najchętniej czytają Polacy.

Od premiery filmowego „Ziarna prawdy”, książki Zygmunta Miłoszewskiego nie schodzą z naszej listy najpopularniejszych e-booków miesiąca. Nie inaczej jest i tym razem – w zestawieniu znalazły się dwie pozycje jego autorstwa. Dzięki temu aż połowę pozycji na liście stanowią tytuły polskich autorów.

To już czternasta edycja prowadzonego przez nas rankingu najpopularniejszych e-booków miesiąca, opracowywanego na podstawie danych sprzedażowych dostarczanych przez najpopularniejsze polskie e-księgarnie. Jednocześnie pierwsza nie zdominowana przez beletrystykę, która tym razem zajęła tylko pięć z dziesięciu możliwych pozycji. Warto też zauważyć, że w lutym najchętniej sięgaliśmy po pozycje polskich autorów.

W styczniu listy bestsellerów zdobyło kilka wydawniczych nowości, choć minimalnie przeważają jednak mniej lub bardziej głośne pozycje z ubiegłego roku. Dominuje, jak zwykle zresztą, beletrystyka, obok której znalazła się biblia polskiego reportażu i jeden poradnik. Przyjrzyjmy się zatem temu, co najchętniej czytali Polacy w minionym miesiącu.

Do naszego comiesięcznego zestawienia najchętniej czytanych e-booków po raz pierwszy dopchał się Stephen King i to od razu z obiema wydanymi w tym roku powieściami. Oprócz tego, na liście debiutują też cztery inne pozycje – co ciekawe, żadna z nich nie należy do beletrystyki.

Pożegnanie z prokuratorem Teodorem Szackim. Po przeprowadzce do z Warszawy do Sandomierza, białowłosy bohater po raz kolejny zaczyna wszystko od nowa, tym razem osiedlając się w Olsztynie. Nic jednak nie układa się tak, jakby sobie tego życzył – nie może dogadać się z córką, nie znosi nowej szefowej, a w mieście nie dzieje się nic wartego uwagi. Gdy Szacki zjawia się na placu budowy by „odfajkować Niemca”, czyli trupa sprzed kilkudziesięciu lat, nie przypuszcza, że jest to początek sprawy, która na dobre odmieni jego życie. „Gniew” przez wielu uważany jest za najlepszą część trylogii i godne jej zwieńczenie. Naszą recenzję możecie przeczytać tutaj.