Premiery

Ramówka Telewizji Polskiej nie przykuwa specjalnie mojej uwagi. Zresztą to samo mogę powiedzieć o telewizji w ogóle. Raz na jakiś czas usłyszę jednak, że coś nowego wkracza na srebrny ekran i postanowię to sprawdzić. Zwykle z opóźnieniem. I tak też sprawa się ma z nową produkcją publicznej stacji, "Artyści".

Tak, tak, już niebawem w ofercie Amazonu pojawi się nowy serial autorstwa Woody'ego Allena. W produkcji zobaczymy Elaine May i Miley Cyrus.

Wygląda na to, że długo skrywany w tajemnicy temat szóstego sezonu "American Horror Story" wyszedł na jaw. Opublikowane przez TMZ fotografie wskazują na to, że nowa odsłona produkcji Ryana Murphy'ego opowie o Zaginionej Kolonii, Roanoke.

Jeszcze w tym roku, w grudniu, swoją światową premierę będzie miał film "The Great Wall". Produkcja w reżyserii Zhanga Yimoua jest koprodukcją chińsko-amerykańską. Gwiazdą widowiska będacego czymś z pogranicza science-fiction, fantasy, thrilleru i filmu akcji będzie Matt Damon.

Kolejne miesiące z Netfliksem zapowiadają się fascynująco. Dostaniemy nowe tytuły, kontynuację "Black Mirror", a także powrócą kolejne sezony znanych produkcji. Netflix ujawnił daty premiery swoich seriali. Włodarze platformy zapowiedzieli także, że powróci "Flaked". Historia alkoholika Chipa (w tej roli Will Arnett) dostała drugi sezon.

W sieci pojawił się teaser nadchodzącego sezonu "Gilmore Girls". "Gilmore Girls: A Year in the Life" pojawi się w platformie Netflix, która odpowiada za kontynuację produkcji, jeszcze w tym roku, a dokładnie 25 listopada.

Film "LEGO® PRZYGODA" był idealną mieszanką humoru, akcji, refleksji i muzyki. Zapowiada się, że jego spin-off, "The Lego Batman Movie" będzie świetną powtórką z rozrywki. Dostaniemy co prawda nową historię, ale jestem pewna, że produkcja kupi nas tymi samymi motywami. To świetnie!

Już za ponad miesiąc do platformy Netflix trafi drugi sezon serialu "Narcos". Jego premiera przewidziana jest na 2 września tego roku. Do sieci trafił właśnie pierwszy zwiastun produkcji. 

W nowej odsłonie "Tomb Raider" w głównej roli zobaczymy Alicię Vikander. Aktorka, która w tym roku zdobyła Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej za udział w filmie "Dziewczyna z portretu", wydaje się idealnie pasować do tej roli. Czy wypadnie lepiej niż Angelina Jolie, przekonamy się dopiero w 2018 roku, bo własnie wtedy produkcja wejdzie do kin.

Produkcja porównywana jest dzięki swojej fabule i klimatowi do takich głośnych dzieł jak "Miasteczko Twin Peaks" i "Zagubiona autostrada" Davida Lyncha.

Moda na serialowe horrory trwa. Nie wszystkie produkcje jednak zasługują na taką uwagę, jak choćby "American Horror Story" (z pewnymi wyjątkami), "Scream Queens" czy "Scream". Czasem na fali popularności gatunku produkowane są takie koszmarki jak "Dead of Summer".

"Więzień nienawiści" oraz "Fanatyk" to dwa niesamowite filmy o neonazistowskich środowiskach i przekonaniach. Do tego solidnego grona ma szansę dołączyć "Imperium" z Danielem Radcliffem w roli głównej.

Jego twórczość spotkała się z uznaniem Noela Gallaghera (choć i ten zwyczajowo miał mu coś do zarzucenia - podobno złamał mu serce fakt, że Bugg korzysta z pomocy podczas tworzenia tekstów piosenek), krytyków muzycznych i fanów, głównie tych z Wielkiej Brytanii, ojczyzny utalentowanego i dojrzałego, choć jeszcze młodego artysty. Jake Bugg od 2012 roku konsekwentnie podbija publiczność, zyskując coraz szersze grono odbiorców. Kilka dni temu ukazała się jego trzecia płyta, "On My One". Czy ta jest potwierdzeniem jego muzycznych zdolności i pozwoli mu nie zniknąć ze sceny?

W Netfliksie od kilku dni możemy oglądać już czwarty sezon "Orange Is the New Black". Dając dowód na to, że wiem, co to znaczy prawdziwe binge-watching, w kilkadziesiąt godzin (z przerwami na sen i jedzenie) obejrzałam nowe trzynaście odcinków, których motywem przewodnim jest zmiana. Jedno jednak pozostaje bez zmian - "Orange Is the New Black" to nadal serial rewelacyjny.

Nowa płyta Red Hot Chili Peppers, "The Getaway", jest już w streamingu. W końcu się doczekaliśmy, choć nie ma co ukrywać, że zaprezentowane dotychczas single nieco zmniejszyły nieco mój entuzjazm. Chwilę przed oficjalną premierą ukazał się też pierwszy teledysk do utworu z najnowszego krążka, "Dark Necessities".

Zarówno fani twórczości Stephena Kinga jak i ci, którzy po prostu lubią od czasu do czasu sięgnąć po jego książki z pewnością zdołali zauważyć, że ich poziom bywa… cóż, dość nierówny. Królowi zdarzają się powieści wybitne (popełnił ich - moim zdaniem - nawet całkiem sporo). Bardzo często też spod jego klawiatury wychodzą wspaniałe historie, ale składające się na książkę, która jest tylko "bardzo dobra". Czasem jednak na rynku pokazują się i takie pozycje jego autorstwa, o których wolelibyśmy szybko zapomnieć.

Pierwsza część "Obecności" była jednym z najstraszniejszych horrorów. jakie widziałem. Dwójka idzie w inną stronę i daje widzom zniewalające studium opętania z perspektywy sceptyków.

Oskar i Steez mocno namieszali na polskiej scenie hip-hopowej za sprawą wydanego dwa lata temu mikstejpu "Art Brut". Zdobyli nim uznanie zarówno fanów ortodoksyjnego, ulicznego rapu, jak i środowiska słuchaczy muzyki alternatywnej.

"Nie znajdziesz mnie" to singiel grupy Xxanaxx z gościnnym udziałem Tego Typa Mesa, który promuje płytę zespołu "FWRD". W sieci ukazał się właśnie teledysk do utworu.

A miało być tak pięknie... "Warcraft: Początek" nie jest rozczarowaniem na miarę niesławnego "Batman vs Superman", ale to film, który ma szanse spodobać się tylko jednej - za to całkiem sporej - grupie docelowej. Graczom.