samochody

Zabezpieczone mienie w postaci samochodów najwyraźniej wróciło do Buddy. Youtuber podzielił się tą informacją za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie opublikował nagranie, na którym widać, jak luksusowe auta wracają na lawetach tam, skąd je zabrano.

Filip Chajzer postanowił podzielić się z obserwatorami niefortunną sytuacją, która spotkała go na autostradzie A2 w związku z niedziałającymi ładowarkami do samochodu. Celebryta psioczył na elektryczne auta, przestrzegając przed ich zakupem. Ale czy to wydarzenie rzeczywiście musiało mieć tak nieprzyjemny finał?

Dzień po zatrzymaniu Buddy Centralne Biuro Śledcze Policji poinformowało, że youtuber oraz pozostali zatrzymani działali w zorganizowanej grupie przestępczej i są podejrzani o "wyłudzanie podatku VAT od towarów i usług oraz organizowanie gier hazardowych w postaci urządzania loterii internetowych".

Organizowane z rozmachem loterie, na których można było wygrać samochody o łącznej wartości 8 mln zł, były znakiem rozpoznawczym youtubera motoryzacyjnego Kamila L. Teraz mogą stać się przyczyną jego problemów - influencer, szerzej znany jako Budda, został bowiem zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji.

Budda to jeden z najpopularniejszych youtuberów w Polsce. Od lat działa w branży motoryzacyjnej i tworzy bardzo interesujące materiały. W sieci jest jednak znany głównie z projektów realizowanych na ogromną skalę. Chodzi w tym miejscu przede wszystkim o loterie, w których można było wygrać samochody o wartości kilku milionów złotych. W swoim najnowszym filmie Budda podzielił się wstrząsającą informacją o tym, że jest szantażowany.

„Ferrari” to film w reżyserii Michaela Manna. Twórca znany jest głównie z produkcji „Wrogowie publiczni”. W 2022 roku brał także udział w tworzeniu jednego z odcinków pierwszego sezonu serialu „Tokyo Vice”. Najnowszy tytuł spod ręki Manna doczekał się swojej premiery 29 grudnia 2023 roku. Aktualnie jest już dostępny na platformach streamingowych. Zatem gdzie można obejrzeć film „Ferrari” online? Przedstawiamy kompletną listę serwisów VOD.

Niedawno na kanale Szalonego Reportera pojawił się materiał zatytułowany „MGP Garage - kradzieże, oszustwa, zastraszanie”. Kontrowersyjny youtuber szeroko omówił rzekome przestępstwa, których miała dopuścić się firma. W całą aferę wciągniętych zostało sporo osób, w tym m.in. Budda oraz Konopskyy.

„Gran Turismo” to produkcja, która powstała na podstawie popularnej gry na PlayStation. A dokładniej opiera się na historii Janna Mardenborougha. Był on zawodnikiem na Nissan GT Academy, gdzie toczy się rywalizacja o tytuł mistrza kierownicy w Gran Turismo. Mardenborough wygrał zawody, dzięki czemu udało mu się dostać do Akademii GT, przygotowującej do startu w wyścigach. Początek jego kariery był więc z pewnością bardzo nietypowy, co zainspirowało reżysera Neilla Blomkampa do stworzenia filmu „Gran Turismo”. Gdzie można go obejrzeć?

Budda zorganizował dla fanów kolejną loterię, w której uczestnicy mieli szansę wygrać auta i inne nagrody o łącznej wartości 3 mln zł. Transmisję na żywo w szczytowym momencie oglądało niemal 680 tys. widzów, a Budda pobił tym samym rekord na polskim YouTubie. Twórca w pewnym momencie mierzył się jednak z problemami serwisu"7 , które doprowadziły do usunięcia zapisu wydarzenia z kanału.

Influencerzy nie będą się już ścigać. Taka decyzja zapadła po tym, gdy Murcix, jedna z uczestniczek Speed Games, uległa wypadkowi, dachując podczas wyścigu na Torze Słomczyn pod Warszawą. Organizatorzy wydarzenia, którego założeniem było promowanie bezpiecznej jazdy, wydali na Instagramie oświadczenie, informując, że kolejna edycja influencerskich wyścigów nie będzie już przebiegała tak, jak dotychczas.

Ku uciesze fanów "Szybcy i wściekli" od wielu części przekraczają kolejne granice absurdu. W końcu w dziewiątej części dwójka bohaterów pojechała... w kosmos. Wygląda jednak na to, że w kolejnej odsłonie seria powróci do korzeni. Ale nie obawiajcie się. Odjechanych scen akcji też z pewnością nie zabraknie.

Piotr Kraśko, znany dziennikarz i prezenter telewizji TVN, został skazany prawomocnym wyrokiem za jazdę samochodem po odebraniu uprawnień, których nie posiada już od 2015 roku. Teraz Kraśko opublikował oświadczenie na swoim instagramowym profilu, gdzie przeprosił swoich widzów. Jak komentuje tę sprawę?

Samorządowiec z Mielca złożył jakiś czas temu zawiadomienie do prokuratury w sprawie wybuchu samochodu, który na jednym ze swoich filmików pokazała Ekipa Friza. Śledczy badają czy youtuberzy naruszyli przepisy dotyczące ochrony środowiska.

Jeśli zastanawiacie się, na co idzie kasa ze sprzedaży lodów Ekipy, to teraz możecie zobaczyć kawałek odpowiedzi. Friz kupił na urodziny Wujka Łukiego Audi. Jednak nie po to, by ten nim jeździł. Youtuberzy załadowali wóz trotylem i dali solenizantowi możliwość naciśnięcia detonatora. Filmik z akcji ma już ponad milion wyświetleń.

Już jutro Clarkson, May i Hammond zaproszą nas na najbardziej widowiskowe motoryzacyjne show, jakie zna telewizja. Z pewnością rozmach pierwszego sezonu znajdzie się i w drugim. Mam też nadzieję, że twórcy słuchali krytyki ze strony fanów.