Young Leosia

Young Leosia wypuściła 20-sekundowy singiel, a fani zaczęli zastanawiać się, czy artystka zrobiła to celowo. Wszystko wyjaśniło się na kanale nadawczym raperki, która postanowiła wytłumaczyć, co się właściwie stało.

W czwartek wieczorem na jednej scenie pojawili się tacy artyści jak Mata, Taco Hemingway, Bambi czy Young Leosia. I to wcale nie był żaden rapowy festiwal - TOP-ka rapowego mainstreamu pojawiła się gościnnie na finale trasy Okiego, We Are 47 Tour, aby uświetnić jego ostatni koncert na wymarzonej trasie.

Gigantyczna popularność Bambi przyszła niespodziewanie. Mimo że początkowo była kojarzona wyłącznie jako hypemanka Young Leosi, raperce udało się szturmem podbić branżę muzyczną i obecnie z powodzeniem rozwija swoją karierę najmłodszej trapstar. O jej sukcesie świadczy nie tylko ilość odsłuchów na Spotify, ale również to, że Bambi stała się drugą osobą w Polsce, która doczekała się swojego zestawu w McDonaldzie. Kim jest młoda raperka?

Kilka dni temu zadebiutował najnowszy album Zeamsone, "Wirtuoz", na którym pojawili się goście. Wśród nich usłyszeć można Young Leosię, która wzbudziła spore emocje wśród fanów - okazało się bowiem, że wiele osób dopatruje się w jej zwrotce dissa na Żabsona.

Young Leosia pochwaliła się kolejnym sukcesem. Założycielka wytwórni Baila Ella Records wyprzedziła tym samym Bambi, swoją byłą hypemankę, która obecnie jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy na kobiecej scenie rapowej.

Young Leosia skomentowała zjawisko "industry plant", nawiązując szczególnie do współpracujących z nią raperek i do samej siebie. "Mordy, no ku*wa, ogarnijmy się" - zaapelowała do tych, którzy twierdzą, że dziewczyny w branży muzycznej osiągają sukces nie dzięki talentowi, a koneksjom i popularności innych gwiazd.

Kiedy po sieci zaczęło krążyć zdjęcie, na którym Young Leosia pozuje z Marcinem Dubielem i Kacprem Błońskim przed samolotem, raperka stanowczo odcięła się od byłych członków Teamu X. Artystka opublikowała w mediach społecznościowych oświadczenie.

Po dłuższej nieobecności Young Leosia wróciła z nowym singlem. I choć nie za bardzo wiadomo, o co w tym kawałku chodzi, to teledysk mocno wkręca w klimat stworzony przez raperkę, która zgrabnie zdissowała jedną ze swoich sąsiadek. Czego to człowiek nie zrobi, żeby zapisać się w historii polskiego rapu?

Ostatnim razem Taco Hemingway’a na solowych albumach mogliśmy usłyszeć w 2020 roku. Po dwóch latach oczekiwania raper powraca pod szyldem wytwórni 2020, a już jutro, 8 grudnia, startuje pierwszy preorder albumu "CLUB2020", który wypuści – nie zgadniecie, ile – 2020 sztuk unikalnych płyt.

Young Leosia zalicza się do największych muzycznych idolek młodego pokolenia i teledysk do piosenki "Rok Tygrysa" raczej tego nie zmieni. Samo wideo wygląda jednak jak dosyć oczywista reklama napoju energetycznego Tiger. Nie wiem jak teraz, ale "za moich czasów" muzycy robiący utwory dla korporacji raczej nie byli zbyt cool.

Mata znany też jako Skute Bobo i Young Leosia wypuścili wspólny teledysk i kawałek CICHO. Piosenka jak piosenka. Bardziej interesującym efektem ich podróży na Jamajkę jest powołanie do życia Fundacji 420. Założył ją właśnie Mata i ma zająć się depenalizacją marihuany w Polsce.

Young Leosia nagrała ze Smolastym nowy kawałek Boję się kochać, do którego teledysk dziś wleciał na YouTube'a. I jest to najgorszy żart primaaprillisowy, bo dzieje się naprawdę. Kilka chwil słuchania i człowieka trzeba zabierać na OIOM od przedawkowania autotune'a. Szanuję, kiedy artyści zapuszczają się w różne rejony muzyki, ale nie w taki słitaśny pop. Niech ktoś naprawdę krzyknie: prima aprilis!

Newsem dnia dla wielu osób była wieść o tym, że Young Leosia poszła na operację powiększenia piersi. Portale plotkarskie i rapowe obowiązkowo o tym napisały, a na reakcję memiarzy i jej simpów nie trzeba było długo czekać. Jest to równocześnie śmieszne i tragiczne, bo nikogo w sumie nie przejęło nominowanie jej do Fryderyków, ale to, co ma teraz w staniku.

Young Leosia jest bezapelacyjnie jedną z największych muzycznych gwiazd mijającego roku. Raperka zamknęła świetne dla siebie miesiące wielką trasą koncertową "Hulanki Tour", którą zakończył występ na warszawskim Torwarze. Nagranie z tego wydarzenia jest już dostępne dla klientów Canal+ online.

W ostatnim odcinku wystąpiła Young Leosia i Piasek. Kuba Wojewódzki od jakiegoś czasu stara się w swoim programie łączyć nie tylko pokolenia, ale i można powiedzieć: różne światy. Oboje są znanymi muzykami, ale dzieli ich dosłownie wszystko. Gospodarz dwoił się i troił, by palnęli jakieś głupstwo, ale ci nie dali się zapędzić w kozi róg.

Kolejny tydzień przyniósł polskim audiofilom kilka ciekawych muzycznych premier z rodzimego podwórka. Sprawdzamy nowości płytowe, które najbardziej przykuły naszą uwagę.

„Cały kraj się jara moją ksywką, cały kraj jara się moją bibką” — nawija w „Szklankach” Young Leosia. No właśnie, dlaczego różowowłosa 23-latka, o której jeszcze rok temu mało kto słyszał, stała jest królową hip-hopu, memów i serc? Odpowiedzi na to pytanie szukałem w kilku redakcjach muzycznych.

Pogodzie za oknem coś się pokićkało. Zamiast ciepłego przełomu lata i jesieni mamy co najmniej zimę. Na rozgrzewkę i na szczęście Young Leosia (a konkretnie kurier) dowiozła w porę „Hulanki”. Minialbum wypełniony jest kawałkami do tańca i do Bacardi w klubie ze szklanki.