VOD

YouTube diametralnie zmienia zasady dostępu do swoich produkcji oryginalnych. Posiadacze konta YouTube Premium stracą wiele przywilejów, ale przeciętni użytkownicy platformy mogą świętować. To dowód na to, że przebicie się na rynku VOD nie jest łatwe.

Sierpień powoli dobiega końca, ale dla posiadaczy kont na Netfliksie to nie problem. Ostatnie dni miesiąca oznaczają bowiem zwykle mnóstwo zmian w katalogu platformy. Ich początek nadejdzie już dzisiaj wraz z premierą m.in. serialu „Ciemny kryształ: Czas buntu”.

Amazon Prime Video to platforma streamingowa, która każdego miesiąca, tak jak inne serwisy VOD, uzupełnia swoją bibliotekę o nowe tytuły. Przyglądamy się wrześniowym premierom.

Zaledwie wczoraj światło dzienne ujrzał pierwszy zwiastun serialu HBO „Nowy papież”, będącego kontynuacją serii „Młody papież” z 2016 roku. Dzisiaj Netflix wyciąga własne działa, prezentując pierwszy oficjalny zwiastun filmu „Dwóch papieży”.

Obejrzenie wszystkich najlepszych seriali września będzie wymagało korzystania z więcej niż jednej platformy VOD. Netflix, HBO GO i Amazon Prime przygotowały naprawdę interesującą ramówkę na następne cztery i pół tygodnia. Co dokładnie dołączy do bibliotek tych serwisów?

W ostatnich godzinach sieć obiegła informacja o tym, że „Wiedźmin” Netfliksa może trafić na ekrany szybciej, niż się spodziewaliśmy.

Disney+ z każdą nową informacją wyrasta na jednego z przyszłych liderów rynku VOD. Serwis sprawnie uczy się na doświadczeniach i błędach poprzedników, a przy tym stara się zachęcić klientów dużymi promocjami i przecenami na starcie. Ale do ideału jeszcze trochę brakuje, dlatego postanowiłem stworzyć własny serwis VOD.

Lepiej późno niż wcale. Po latach męczenia się z ustawieniami telewizorów, tak by otrzymać najlepszy obraz, w końcu z pomocą przychodzą nam sami filmowcy. I to ci najwięksi.

W jaki sposób milionerzy utrzymują, a nawet pomnażają swoje bogactwa? Odpowiedź na to pytanie próbuje znaleźć nowy film Stevena Soderbergha pt. „Pralnia”. W komedii kryminalnej zagrają m.in. Meryl Streep i Antonio Banderas. Netflix kontynuuje współpracę z amerykańskim reżyserem, co zapewne opłaci się obu stronom.

Biblioteki serwisów VOD, w tym Netfliksa, mają to do siebie, że kończą im się lub zaczynają licencje na dystrybucje różnych tytułów. Jeśli trudno wam za tym nadążyć, to podrzucamy listę produkcji, które znikną lada chwila z serwisu. Jest tu przynajmniej kilka tytułów, które warto znać.

Platforma Disney+ ma trafić pod strzechy amerykańskich domów już 12 listopada tego roku. Już teraz wiadomo, że jej premiera może skutecznie odmienić oblicze rynku video on demand. 

Zestaw Lego „Przyjaciele” stanowi idealny prezent dla fanów na 25-lecie premiery serialu. Produkcja zadebiutowała na antenie NBC 22 września 1994 roku i szybko stała się hitem. Do dziś cieszy się niezwykłą popularnością, wciąż będąc jedną z najchętniej oglądanych tytułów w repertuarze Netfliksa.

Netflix celuje w zdobycie wielu nagród w sezonie Oscarowym. Potrzebuje jednak do tego dystrybucji swoich filmów w kinach. Spór z kiniarzami sprawił jednak, że najważniejsze filmowe nowości Netfliksa często zostaną ograniczone do minimalnej dystrybucji w małych kinach studyjnych. Taki właśnie los spotka „Irlandczyka” Martina Scorsese.

HBO GO zapowiedziało swoje nowości na następny miesiąc i już wiadomo, że szczególnie zadowoleni mogą być fani seriali komediowych i science fiction. Na platformie pojawi się też sporo premier filmowych z ostatnich dwóch lat, w tym ostatni pełnometrażowy film Platige Image. Jakie dokładnie hity zadebiutują w najbliższych tygodniach na serwisie?

Produkcje historyczne cieszą się wciąż olbrzymią popularnością, również na Netfliksie. Pewnie dlatego szefowie firmy zdecydowali się wspomożenie projektu „Król” stanowiącego połączoną adaptację kilku sztuk Williama Szekspira. Film z Timotheem Chalametem doczekał się właśnie pierwszego zwiastuna.

Ostatni weekend należał do Disneya i licznych ogłoszeń, poczynionych podczas konwencji D23. Jedną z informacji, która padła jednak dopiero po zakończeniu imprezy, była ta dotycząca kategorii wiekowej produkcji prezentowanych na nowej platformie streamingowej Disney+.

Netflix w tym roku wyjątkowo często podejmuje decyzje o nanulowaniu swoich seriali na kolejny sezon. Ostatnią ofiarą takiej strategii był serial science fiction, „The OA”. Teraz fani powiedzieli: „dosyć tego” i skrzyknęli się na Twitterze, by 10 września masowo skasować swój abonament w serwisie.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że platforma Disney+ będzie jednym z gigantów VOD. Choć pokonanie konkurentów łatwe nie będzie. Usługa imponuje ofertą filmów i seriali, ale użytkownicy serwisów streamingowych zwracają uwagę również na ich koszt i jakość. Jak Disney+ wypada w porównaniu z HBO GO i Netflix Polska?

Biblioteka treści to nie wszystko - wie o tym Netflix, ulepszając swoje algorytmy i poprawiając aplikację. Jak w tym kontekście będzie wyglądał Disney+? Sprawdzamy. 

W ten weekend odbył się konwent Disneya, D23. Zebraliśmy dla was najważniejsze informacje zakończonej właśnie imprezy.