Już miałem kupować Łowcę androidów, ale w ostatniej chwili dowiedziałem się, że zostanie on przeniesiony do świata 4K. Teraz wstrzymuję się z kolejnym zakupem: trylogia Mrocznego Rycerza również doczeka się wersji UHD.
Christopher Nolan chce "wymyślić Bonda na nowo". Z Craigiem czy bez niego
Twórca filmowej trylogii o Mrocznym Rycerzu z przyjemnością stanąłby za kamerą nowego filmu o Jamesie Bondzie. Samo zaproszenie jednak nie wystarczy, mistrz Nolan czeka na odpowiedni moment.
Niby zewsząd słyszy się pojękiwania malkontentów, że kino się skończyło i dziś rządzą tylko głupie widowiska, podczas gdy nie ma miejsca dla dobrych filmów i autorów, a mimo wszystko ja sądzę, że jest kompletnie na odwrót.
Mroczny, realistyczny, poważny James Bond. Tom Hardy wie, kto by to zrobił dobrze
James Bond cały czas szuka swojej tożsamości i stoi okrakiem pomiędzy absurdalnym filmem akcji a poważnym thrillerem. A gdyby tak skręcił mocniej w stronę powagi? Kto by podołał temu zadaniu?
Koniec roku to przeważnie czas podsumowań, ale też i konkretnych oczekiwań względem roku następnego. 2017 w kinie zapowiada się nie lada atrakcyjnie. Postanowiłem więc wybrać te pozycje filmowe, na które czekam najbardziej.
Ależ to będzie widowisko! Jest już nowy, pełny zwiastun "Dunkierki" Nolana
Niby filmów o II wojnie światowej powstała już cała masa, ale nie zmienia to faktu, że „Dunkierka” to jeden z najbardziej przeze mnie oczekiwanych filmów 2017 roku. Świeżutki trailer nowego filmu Nolana tylko to potwierdza.
"Dunkierka" Christophera Nolana z nowym, kapitalnym plakatem
„Dunkierka” trafi do kin dopiero za nieco ponad pół roku, ale wcześniej po zwiastunie, a teraz po plakacie, jestem przekonany, że będzie to widowisko wybitne – przynajmniej pod względem audiowizualnym.
Jest już pierwszy zwiastun wojennego filmu "Dunkierka" od Nolana. Wizyta w kinie obowiązkowa
Tak zwany teaser trailer nie pokazuje niczego konkretnego. Pomimo tego, materiał reklamowy filmu „Dunkierka” spełnił swoje zadanie – obudził we mnie głód dobrego filmu wojennego osadzonego w czasach drugiej wojny światowej.
Mamy potwierdzenie - następnym filmem Christophera Nolana będzie "Dunkierka"
Wczoraj pisaliśmy o plotkach, według których nowy film w reżyserii Christophera Nolana miał opowiadać o przeprowadzonej przez Aliantów podczas II wojny światowej Operacji Dynamo. Dziś otrzymaliśmy potwierdzenie tych doniesień. Wiemy także, kto może pojawić się w obsadzie tego obrazu, noszącego roboczy tytuł „Dunkierka”.
Zapowiedziany na lipiec 2017 roku nowy film, który wyreżyserować ma Christopher Nolan jak dotąd owiany jest aurą tajemnicy i na jego temat nie wiemy w zasadzie nic pewnego. Wczoraj pojawiły się jednak plotki mówiące o tym, że fabuła tego obrazu może dotyczyć przeprowadzonej przez Aliantów podczas II wojny światowej Operacji Dynamo.
Hollywood chce remake'u "Memento". To nie może się dobrze skończyć
Amerykańskie kino bardzo chętnie sięga po filmy sprzed lat, które w swoim czasie odniosły sukces, i seryjnie produkuje ich prequele, sequele oraz remaki. W ostatnich latach ten trend irytująco przybrał na sile, ale dopiero teraz przekroczył granice. Są takie dzieła, których zmieniać, ulepszać czy kontynuować zwyczajnie się nie powinno. Na przykład słynne „Memento” Christophera Nolana.
Kolejny film Christophera Nolana trafi do kin w 2017 roku
Warner Bros. ujawniło datę premiery nowego filmu Christophera Nolana – projekt, o którym na razie niewiele wiadomo, ma trafić do kin 21 lipca 2017 roku.
Jonathan Nolan pracuje nad serialową adaptacją "Fundacji" Asimova?
Jonathan Nolan, brat Christophera i autor scenariuszy między innymi do „Memento” i „Prestiżu”, w wywiadzie udzielonym IndieWire wyznał, że uwielbia cykl „Fundacja” i chciałby przybliżyć go szerszej publiczności. Niektóre zachodnie media doszukują się w jego słowach potwierdzenia krążących od jakiegoś czasu plotek i zapowiedzi serialu opartego o dzieło Issaca Asimova.
Przed premierą: "Interstellar". Co wiemy o najnowszym filmie Nolana?
Scenariusz „Interstellar” objęty był ścisłą tajemnicą. Nie znali go ponoć nawet niektórzy członkowie ekipy filmowej. Film wylądował już na srebrnym ekranie w Stanach Zjednoczonych, dzięki czemu poznaliśmy sporo szczegółów dotyczących jego fabuły. Co jeszcze, przed polską premierą, wiemy o najnowszym dziele Christophera Nolana?
Christopher Nolan to niezły "jajcarz" i... antyfan Marvela
Christopher Nolan to bez wątpienia twórca wspaniałej trylogii o Batmanie i póki co, jedyny facet od Warner Bros., któremu udało się zrobić dobry superbohaterski film. Najwyraźniej jednak reżyser trochę za bardzo zapatrzył się we własne odbicie krytykując w dosyć obcesowy sposób marvelowskie sceny po napisach.
Pokłosia Comic-Conu ciąg dalszy. Choć wydawało się, że wszystko, co miało wylądować w Sieci po zakończeniu tej imprezy już wylądowało, to okazuje się, że jednak nie. Nowy zwiastun Interstellar pojawił się w mediach dopiero wczoraj wieczorem. Czuć w nim ducha Nolana na kilometr.
Z okazji tegorocznego panelu na Comiconie, największym na świecie konwencie komiksowym, filmowym i science-fiction (który w chwili obecnej stał się festiwalem wszystkiego, co nerdowe) Reżyser Zack Snyder zapowiedział, że kontynuacja Człowieka ze Stali zawierać będzie jednego, szczególnie niespodziewanego gościa.
Prestiż - morderstwo, magia i intryga do zobaczenia na Ipla
I w tym filmie nie mówimy wcale o ulicznych sztukmistrzach, czy ludziach występujących na karnawałach. Mowa o wielkich, podobnych Harry’emu Houdiniemu, iluzjonistach ery wiktoriańskiej, którzy dla swojej zajmowali całe teatry, a każda sztuczka pełna była splendoru i wykwintności. Poznajemy dwóch początkujących magików, Ruperta Angier (Hugh Jackman) i Alfreda Borden (Christian Bale), pracujących w roli lipnych „ochotników” z widowni. Obaj są wyjątkowo utalentowani i marzą o wielkości. Ale Alfred ma coś, czego brak jeszcze jego przyjacielowi – zdolność do poświęceń. Proponuje asystentce iluzjonisty (a prywatnie żonie Ruperta) inny sposób wiązania sznura podczas skomplikowanej sztuczki z kontenerem na wodę. Prowadzi to do śmierci kobiety. Od tego momentu, drogi obydwu panów rozchodzą się, a rywalizacja zmienia się w zaciekłą nienawiść i chęć wzajemnego zniszczenia.
Impersonalni czy Wybrani? Dwa tytuły, jeden serial
Po sukcesie „Zagubionych”, JJ Abrams zrobił niezwykłą karierę i rozwinął swoje pomysły nie tylko filmowe, lecz przede wszystkim serialowe. Jednym z nich jest właśnie „Impersonalni” lub według wiosennej ramówki TVN-u „Wybrani”. Ci obeznani w anglojęzycznych nazwach pewnie od razu skojarzą, że chodzi o „Person of Interest”.