Dawid Podsiadło

Pionowe wideo trafia do głównego nurtu. Dawid Podsiadło i Sokół stworzyli dwa klipy w pionie. Powinniśmy przyzwyczaić się do takiej formy, w końcu żyjemy w czasach „mobile first”.

Dawid Podsiadło udostępnił singiel Tapety z płyty „Annoyance and Disappointment 2.0”, która dziś trafiła do sprzedaży.

„Rób to, w co wierzysz” to projekt promujący jedną z popularnych marek whisky, którego owocami są wcale nie nachalna reklama, ale również bardzo dobre utwory muzyczne. Pierwszy kawałek, opublikowany w listopadzie ubiegłego roku, wykonany przez Sokoła okazał się wielkim hitem i wiele wskazuje na to, że O drodze do Podsiadły powtórzy ten sukces.

Kolejne płyty polskich twórców dobitnie udowadniają mi, że by znaleźć interesujące i porywające dźwięki wcale nie muszę uciekać zagranicę, jak mi się kiedyś mylnie wydawało. Ostatnio częściej na moich słuchawkach goszczą właśnie rodzimi muzycy. I to jeszcze na pewno przez dłuższą chwilę się nie zmieni, bo nowa płyta Dawida Podsiadło, „Annoyance And Disappointment”, jest po prostu świetna!

Dawid Podsiadło i duet Flirtini, w skład którego wchodzą dwaj producenci i DJ-e, Jan „Jedynak” Porębski oraz Kamil „Ment” Kraszewski (członek zespołu Rasmentalism) stworzyli wspólnie jeden numer, „Diagram”. Utwór swoją premierę miał w Radiu Czwórka, wczoraj wieczorem pojawił się w Sieci i został świetnie przyjęty.

Końcówka roku to czas podsumowań i weryfikacji naszych oczekiwań. Nie chodzi o to, by odpowiedzieć na pytania, czy ten rok był lepszy od poprzedniego albo czy był tak zły, że przyszły na pewno będzie bardziej satysfakcjonujący, bo nikt już i tak nie pamięta tego, co działo się w 2013, ani nikt nie jest wróżką, by przewidzieć przyszłość. Chodzi o to, by wiedzieć, czego przegapić nie wypada, nawet jeśli było najgorszą wpadką roku albo i stulecia. Na razie jednak skupmy się na tym, co było najlepsze. Nie wątpię, że część z tych rzeczy znajduje się na waszej liście kitów. Ale może mój rok po prostu był lepszy?

Pamiętacie jak ostatnio zachwycałam się nową płytą Curly Heads, „Ruby Dress Skinny Dog”, gdzie na wokalu dopieszcza nas Dawid Podsiadło? Teraz mam tylko więcej powodów, by piszczeć jak nieopierzona nastolatka. W Sieci niedawno ukazał się teledysk do piosenki Renconcile, jednej z moich ulubionych na tym krążku.

Dziewczyny szaleją a ja razem z nimi. Bo nowa płyta Dawida Podsiadło jest naprawdę dobra. Curly Heads i chłopak, którego większość zna z telewizyjnego talent-show i reklamy sieci Play, rozwinęli skrzydła.To już nie jest ten sam gość, który mógł przyprawiać o mocniejsze bicie serca i powodować rumieńce tylko u nastolatek. To gość, który zna się na muzyce, potrafi nią unosić i ma głos, którego chce się słuchać.

Jubileuszowa, 20 gala rozdania Fryderyków – podobno prestiżowych polskich nagród fonograficznych – odbyła się wczorajszego wieczoru. Normalnie miałbym głęboko w nosie tę galę i kąpiel „gwiazd” we własnym sosie, ale na tegorocznej gali stała się rzecz niebywała: młody i zdolny Dawid Podsiadło zgarnął cztery statuetki.

Polacy nie gęsi, swoją muzykę mają. Zarówno tę kiepską, tę średnią, i tę genialną. Jeśli jesteście malkonentami sądzącymi że w „polskiej muzyce nic się nie dzieje”, to gwarantuję wam, że po tym podsumowaniu jakie dla was przygotowałem – będziecie musieli odszczekać to zdanie!

Zwycięzca drugiej edycji X-Factora, ulubieniec polskich mediów, i sprzedający płyty na pniu. Dawid Podsiadło, którego debiutancki album "Comfort and Happiness" podbił Polskę pod koniec września wyruszy w swoją pierwszą własną trasę koncertową! O Dawidzie pisaliśmy na splay już nie raz. Wspomnimy tylko że wygrał drugą edycję polskiego X-Factora, jego trenerką była Tatiana Okupnik, a na jego debiutancki album "Comfort and Happiness" czekaliśmy bardzo długo od czasu jego wygranej. Jednak recenzje (także ta u nas), sprzedaż krążka, a także publiczność obecna na koncertach potwierdzają że warto było czekać. Album zadebiutował na pierwszym miejscu OLiSu, a jego koncert otwierający tegorocznego Open'era przyciągnął kilkutysięczną publiczność.

Wczoraj premierę miała interaktywna wersja teledysku Dawida Podsiadło do piosenki „Trójkąty i Kwadraty”. Była ona nie tylko niezwykła z uwagi na fakt, że jest to pierwszy tego typu teledysk w Polsce, ale również dlatego, że najprawdopodobniej wskazuje kierunek, w którym będą zmierzały coraz częściej tego typu produkcje.

Przyznam się bez bicia: mam głęboko w… nosie te wszystkie bezużyteczne talent shows, których jedynymi gwiazdami zwykle są wyłącznie członkowie jury.