Seriale

Uwielbiam serial Sherlock, ale powoli mam dosyć zadzierania nosa przez jego twórców. Mark Gatiss znów wodzi fanów za nos i tym razem to on sugeruje, że produkcja BBC nie doczeka się kontynuacji. Skoro tak stawia sprawę, to niech liczy się z tym, że w końcu fani przestaną wyczekiwać kolejnej serii.

Z tytułu możecie wywnioskować, że jestem niecierpliwy, bo gdy serial kończy się w sposób niejasny, wystarczy zaczekać kilka miesięcy na nowy sezon i cieszyć się rozwiązaniem.

Dostaniemy mniej epizodów, ale każdy z nich będzie trwał ponad 80 minut. Niestety pojawiają się pogłoski, że finał zobaczymy dopiero za dwa lata.

Sytuacja jest dość złożona. HBO nie dało zielonego światła na emisję trzeciego sezonu Detektywa, ale twórca serialu, Nic Pizzolatto, już prowadzi rozmowy dotyczące castingu. Wiele wskazuje na to, że jedną z głównych ról może dostać Mahershala Ali.

Już dzisiaj premiera nowej produkcji od Netfliksa. Gypsy to opowieść o kobiecie sukcesu, która burzy swoje dotychczasowe życie, ale ani ona, ani widz nie wiedzą po co.

W końcu wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Rick i Morty nadchodzą w 3 sezonie swojego serialu. Ten premierę będzie mieć 30 lipca i oby niedługo po tym trafił do Netfliksa.

Sense8 to jeden z seriali produkcji własnej serwisu Netflix, który został niedawno skasowany i nie wróci z kolejnym sezonem. Fani produkcji dostaną na szczęście coś na otwarcie łez. Dobrą nowinę przekazała Lana Wachowski.

Iwan Rheon, gwiazda seriali Misfits oraz Gra o tron, mocno odcina się od reszty nijakiej obsady serialu Inhumans. Po stacji ABC nie spodziewałem się wiele, ale i tak jestem rozczarowany.

Ozark to jeden z seriali Netfliksa, na który czekam w te wakacje. Premiera produkcji zaplanowana jest na 21 lipca tego roku. Na swoim kanale na YouTubie serwis udostępnił właśnie wideo, które prezentuje pierwsze minuty nowej serii.

Korzystam już z wielu serwisów streamingowych i wpisały się one w moją codzienną rutynę. Obawiam się jednak dnia, kiedy wycofają się z Polski ze względu na małe zainteresowanie. Takie sytuacje się zdarzają na świecie cały czas. Teraz na tarczy do domu wraca Pandora.

Spośród wielu produktów spod znaku Gwiezdnych Wojen, które wypuszcza Disney, najbardziej czekam na wszelkie animacje. Forces of Destiny  jest jednak wyjątkowa, bo będzie opowiadała o kobietach ze świata Star Wars.

Chociaż wakacje to czas podróży i zabaw na świeżym powietrzu, trudno zupełnie zapomnieć o popkulturowych nowinkach, zwłaszcza kiedy jest się serialowym maniakiem. W tym roku urlopowe miesiące w swojej nazwie mają logo Netfliksa - to ten serwis bezkonkurencyjnie rządzi. Co więc warto zobaczyć w tegoroczne wakacje?

Nawet fanboj serialu, taki jak ja, nie mógł zracjonalizować sobie miałkości i głupoty dziesiątego sezonu Z Archiwum X. Niezmiennie jednak, z wypiekami na policzkach, czekałem kolejnych odcinków. No właśnie, czekałem.

Powrót do miasteczka Twin Peaks to ekscytujące doświadczenie. Nie tylko mamy do czynienia z wskrzeszeniem serii, która 25 lat temu wydawała się zamknięta, ale również z kultowym reżyserem, który znany jest z wyjątkowo osobliwego podejścia do opowiadania historii.

Macie już zaplanowany urlop? A może chwilę temu rozpoczęły się wasze wakacje? W każdym razie - szykuje się trochę wolnego i warto ten czas wykorzystać także na nadrobienie popkulturowych nowości. Zwłaszcza, że nie musimy ich oglądać w domu.

Preacher, czyli po naszemu Kaznodzieja, powrócił z 2. sezonem. Pokochałem go całym sercem i szkoda, że ten serial się w ten sposób nie rozpoczął. On the road to blisko godzina świetnej rozrywki, której znacznie bliżej do komiksowego oryginału.

George R.R. Martin stał się znany za sprawą sagi Pieśni lodu i ognia i serialu Gra o tron na jej motywach. Niedługo fani twórczości pisarza, który wymyślił Westeros, będą mogli oglądać kolejny serial na podstawie jego książki. Stacja Syfy zamówiła serial Nightflyers.

Jeśli chcecie wziąć udział w niezwykłym widowisku w ten weekend, odpalcie GLOW, nowy serial Netfliksa. Znajdziecie tam waleczne i silne kobiety, świetną muzykę i błyszczące stroje.

Serial The Mist, na podstawie prozy Stephena Kinga, to opowieść o małym miasteczku ze wszystkimi stereotypowymi problemami i nadnaturalnym zagrożeniem w tle.

Nie ma się co oszukiwać - nadszedł tak zwany sezon ogórkowy. Premier jakby mniej, wszyscy na chwilę zasypiają (a przynajmniej mają drzemkę!), by obudzić się wraz z wrześniem i październikiem. Mimo wszystko Netflix jednak nie zawodzi i w wakacje będzie co oglądać. Znowu.