Seriale

Serial „Rick i Morty” powrócił z 5. sezonem w glorii i chwale, ale opinie o najnowszym odcinku będą bardzo podzielone. Amerykańska animacja dawno rzadko podejmuje temat w tak poważny i pozbawiony humoru sposób jak teraz. Wyjątkiem od zwyczajowej reguły okazała się ekologia.

Czerwiec za nami. To dobra okazja, żeby wybrać najlepsze produkcje serialowe na wakacje. My polecamy nowości z zeszłego miesiąca.

Nikt na to nie czekał, a i tak przyszło. Netflix przywrócił do życia najlepszy serial oryginalny serwisu Showmax. Dobra wiadomość jest taka, że czerwony gigant VOD zrobił go jeszcze lepiej.

„Zachowaj spokój” jest nową, po „W głębi lasu”, polską adaptacją powieści Harlana Cobena, za którą odpowiada Netflix. Serwis ujawnił obsadę i pierwsze szczegóły serialu.

Netflix nie patyczkuje się ze swoimi użytkownikami. To początek nowego miesiąca, a już możemy wybrać się do „Szkoły melanżu” i przeżyć fascynującą przygodę w „Dynasty Warriors”. Na platformie pojawiło się dzisiaj 16 nowych tytułów.

Pierwszy czarnoskóry bohater DC z własnym serialem wypełnił już swoją misję i odszedł na emeryturę po zaledwie 4. sezonach, ale Netflix o nim przypomina. Serwis udostępnił właśnie ostatnie 13 odcinków „Black Lightning”.

„Rick i Morty” nigdy nie unikał kreskówkowej przemocy, ale najnowszy epizod 5. sezonu jest pod tym względem wyjątkowy. Przez cały odcinek będziecie oglądać, jak Rick, Beth, Morty, Summer i Jerry umierają. I znowu, a potem jeszcze raz. Może zabrzmi to dziwnie, ale końcowy efekt jest przezabawny.

Świat „Pieśni lodu i ognia ” jest tak obszerny, że nie byłoby go w stanie całego pomieścić nawet pięć różnych seriali. Dlatego na papierze pomysł licznych spin-offów serii „Gra o tron” jest całkiem sprytny. HBO chyba nie do końca wydaje się do niego przekonane, dlatego o wszystkim zapewne zdecyduje sukces lub porażka „House of the Dragon”.

Choć lipiec nie przyniesie nam żadnego serialu na poziomie nowej produkcji Marvela, fani tytułów w odcinkach nie będą mieli na co narzekać. Popularne serwisy streamingowe zaproponują nowości, wśród których każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Zresztą: sami zobaczcie.

Książkowa seria „Pieśń lodu i ognia” zakończy się inaczej niż „Gra o tron” odkryły niedawno niektóre polskie media i w pogoni za sensacją uczepiły się wypowiedzi George'a R.R. Martina. To nie jest błędne założenie, ale czy jest choć trochę zaskakujące? Na pewno nie dla kogokolwiek, kto czytał powieści ze słynnego cyklu fantasy,

Najbliższy tydzień przyniesie mnóstwo zmian w bibliotece Netfliksa. Firmie skończyła się licencja na kilkadziesiąt głośnych filmowych hitów i próbuje zapełnić ten brak mnóstwem oryginalnych tytułów. Co obejrzymy już wkrótce?

Szefowie Netfliksa mogli mieć powody do niepokoju przed premierą 4. sezonu serii „Szkoła dla elity”. Polscy widzowie nie zawiedli ich jednak i ochoczo rzucili się na nowe odcinki. Podobnie jak na 2. sezony „Too Hot to Handle” i „Lupina”.

W kinach „Szybcy i wściekli” łamią kolejne zasady fizyki, ale jeśli wolicie zabunkrować się w domu, to też znajdziecie film lub serial dla siebie. Serwisy VOD i telewizja zadbały, abyśmy mieli co oglądać w ten weekend.

„Supernatural”, serial znany w Polsce również jako „Nie z tego świata”, przez ponad dekadę cieszył się niezwykłą popularnością. Ten uwielbiany przez rzesze fanów tasiemiec był emitowany przez 15 lat. Jeśli myśleliście, że to już koniec, to źle myśleliście. Nadchodzą „The Winchesters”.

Zastanawiacie się, co obejrzeć w weekend? Posiadacze PS4 oraz PS5 mają ułatwione zadanie, jeśli korzystają z benefitu PlayStation Plus Movie Pass w ramach abonamentu PS Plus. Na konsolach PlayStation trwa polska premiera serialu pełnego czarnego humoru: SuperMansion. Idealny na gorący weekend jest także Bad Boys for Life z Willem Smithem.

Na Disney+ pojawił się 3. odcinek serialu „Loki”, w którym Marvel oficjalnie potwierdził biseksualizm bohatera. Zwykle przy tego typu okazjach w internecie wybuchały olbrzymie kontrowersje, ale tym razem jest znacznie spokojniej, bo w mitologiach LGBT+ było niemal tak powszechne jak współcześnie.

Już za kilka dni początek wakacji, a to oznacza dużo wolnego czasu dla dziesiątek tysięcy widzów. Netflix zdaje sobie z tego sprawę, dlatego przygotował niezwykle mocną ofertę na następny miesiąc. Na liście premier m.in. „Rojst'97” i nowy sezon „Sky Rojo”.

Czorny woron, szeptuchy i magiczne Podlasie – nadchodzi jeden z najlepszych polskich seriali. Już 9 lipca na antenie Canal+ Premium i w serwisie Canal+ online zadebiutuje „Kruk. Czorny woron nie śpi”. W niezwykły klimat serialu wprowadza nowy singiel promujący produkcję, którego autorem jest Bartosz Chajdecki.

W piątek na Netfliksie pojawią się tylko dwa nowe seriale oryginalne. „The A List”, który po pierwszym sezonie został przejęty od BBC, a także „Sex/Life” - pikantna historia trójkąta miłosnego, która może wywołać burzę większą niż te, które w ostatnich dniach nachodzą nasz kraj.

Twórcy „Katli” dumnie zaglądają tam, gdzie bały się spojrzeć widowiskowe filmy katastroficzne. Niestety z fascynującej scenerii nie potrafią wydobyć nic ciekawego.